Wybrane przekazy
Rozmyślnie zamieściłem tutaj wybrane przekazy, jakie odebrałem od moich opiekunów duchowych metodą channelingową, a więc pismem automatycznym. Chciałem w ten sposób zwrócić uwagę moim potencjalnym pacjentom jak i przygodnym podróżnikom internetowym na istnienie świata duchowego, tak samo rzeczywistego jak świat materialny w którym funkcjonujemy. Ten duchowy świat poprzez boskich posłańców próbuje – najczęściej bez naszej wiedzy – prostować nasze ścieżki, podpowiadać najlepsze decyzje i rozwiązania naszych dylematów. Dowodem na to są przekazy dotyczące mojego życia osobistego. Wszystkie przestrogi i sugestie odsłaniające moją niedoskonałość – które wydają się mieć wymiar uniwersalny – starałem się przyjmować z pokorą i wdzięcznością. Mam świadomość, że lektura tych przekazów odstręczała niektóre osoby od skorzystania z mojej pomocy terapeutycznej. Jawiłem się im jako osobnik podejrzany i nawiedzony o proweniencji oszołoma.
Szanuję każdy osąd Państwa. Jest on wyrazem osobistej świadomości. Jestem przekonany, że każdy, wcześniej czy później na swój sposób odnajdzie Boga w sobie, Stwórcę wszystkiego co istnieje. Jeśli zamieszczone przekazy skłonią do refleksji, do zastanowienia się nad sensem życia, do zmiany systemu wartości, w którym miłość do Boga oraz bliźniego będą najwyższym priorytetem, to Ziemia stawać się będzie oazą szczęścia i radości.
Co jest dla mnie najważniejsze w 2007 r.?
31 12 2006 r.
Najważniejsza jest dla ciebie miłość w każdej postaci- do rodziny, do Boga, do wszystkich ludzi i wszystkiego. To ona stworzyła świat i ona go uchroni od zniszczenia z powodu ludzkiej pychy i zatwardziałości serca. To właśnie miłość czyni cuda, ona sprawia, że niemożliwe staje się możliwe, a niespełnione – spełnione. Bądź szczęśliwy w przyszłym roku poprzez to, co będziesz robił. Praca będzie wyznaczała rytm twoich dni, bo właśnie ona da ci radość z tworzenia zdrowia pacjentów. Bądź więc pełen wiary w lepszą przyszłość i nie smuć się z byle powodu.
Umiesz żyć pełnią życia, ale jeszcze nie wiesz o tym. Bądź więc sam pełen radości i uśmiechaj się do ludzi. Wszak jesteś wybrańcem losu i za takiego się uważaj. Przed tobą pasmo sukcesów dużych i małych. Bądź pozdrowiony u progu nowego roku. Bądź szczęśliwy sam ze sobą i z innymi, bo na to zasługujesz
Mikael –opiekun duchowy z 7 – go wymiaru
4 02 2007 r.
Od dziś [ dzień po urodzeniu ] wkraczasz w nowy etap swojego życia. Jest to czas odmiany wewnętrznej, spokoju, pewności siebie, konsekwentnego i zdecydowanego działania w kierunku naprawy tego, co przebrzmiałe i nie adekwatne do nowych potrzeb i nowych wyzwań. Masz wszelkie atrybuty do tego, aby sprostać tym wyzwaniom. Czytasz o nich w książkach i artykułach, słuchasz na różnych kursach. Ty także dokonujesz zmiany świata, tego wewnętrznego i tego realnego, który istnieje wokół ciebie. Błogosławię twój każdy dzień, sprzyjam twoim planom i zamierzeniom. Sam najlepiej wiesz jaką drogą masz kroczyć i dokąd zmierzać. Akceptuję to. Będę korygował twoje zamiary, czuwał nad ich spełnieniem.
Masz co robić, bo tyle zła dzieje się wokół ciebie, tylu jest ludzi chorych, opuszczonych, potrzebujących pomocy. O pomoc woła również Ziemia, wasza Matka, wasza Karmicielka. Walcz o czystość moralną ludzi i o czystość Ziemi, bo jedno współgra z drugim. Niech próżność, chciwość i fałsz nie zmącą twoich marzeń i działań. Niech prawda, miłość i wiedza wyznaczają twoje drogi. Smakuj każdy dzień, błogosław każdą chwilę swojego życia. Stwórca jest ci łaskawy, pod warunkiem, że wykorzystasz swoje szanse i możliwości.
Opiekun duchowy Mikael
22 03 2007
Jesteś na dobrej drodze, ale trzeba nią kroczyć konsekwentnie. Rozumiem twoje dylematy i rozterki, zwątpienia i troski. Nie bój się. Rób to, co postanowiłeś i staraj się nie krzywdzić nikogo. Otocz opieką swoją żonę tak jak nigdy dotąd. To da ci większy spokój i życiowy komfort. Sam zdecydujesz jak dalej pokierować swoim życiem. Jesteś potrzebny nam i Ziemi. Jesteś prawie do tego przygotowany, aby ratować ją przed zniszczeniem, aby ratować ludzi. To twoja szansa, powołanie i przeznaczenie. Skup się na tym. Kontakt z chorymi daje ci okazję oddziaływać na ludzi, zmieniać ich myślenie i świadomość. Wykorzystaj to. Niech każdy dzień będzie wypełniony dobrymi myślami, słowami, czynami. Twój przykład będzie promieniował na otoczenie, a ja ci w tym pomogę. Znam twoje problemy, wiem jak ci pomóc i poprowadzić.
Mikael
Co chcesz mi dzisiaj powiedzieć Mikaelu ? 8 04 2007 r.
Nie zadręczaj się stanem swojego zdrowia. Wszystko się wyjaśni i szczęśliwie skończy. Prawa natury są prawdziwe w każdej sytuacji. Twoje ciało dąży do równowagi i nie trzeba mu w tym przeszkadzać. Jeśli będziesz wytrwale stosował to, co jest dla niego potrzebne, wyleczenie nastąpi szybko. Bóg miłosierny chce abyś był zdrowy i szczęśliwy. Aby do tego doszło, musisz zaufać Jego mądrości i wszechmocy. Przejściowe cierpienie może cię tylko wzmocnić. Nabierzesz też doświadczenia jak leczyć podobne schorzenia u swoich pacjentów. To dobrze zdobywać wiedzę i doświadczenie na swoim przykładzie, bowiem ten sposób jest wiarygodny i prawdziwy, dający najlepsze efekty terapeutyczne. A zatem głowa do góry. Optymizm i uśmiech to najlepsze metody uśmiercania chorób, a tego brakuje ci najbardziej. Zamiast zadręczać się, zastosuj te wypróbowane i skuteczne metody terapii. One sprawdzają się w każdej chorobie. Jeśli do tego dodasz odpowiednią dawkę ruchu , twój organizm wróci do normy i to bez użycia wymyślnych leków.
A teraz inna sprawa. Zacznij wreszcie porządkować skutecznie swój bałagan w wielu dziedzinach swojego życia. W szafach i szafkach, w dokumentach , w gazetach i książkach. To cię przytłacza, dezorganizuje życie, stwarza problemy, denerwuje. Im szybciej się z tym uporasz, tym łatwiej będzie ci wejść w nowe tematy, nowe sprawy, nowe działania- nie obciążone przeszłościowym rozgardiaszem. Zabierz się więc ostro do pracy, uprzyj się, wykaż konsekwencję i stanowczość wobec samego siebie. To się opłaci.
I sprawa ostatnia, to kontakty seksualne. Spróbuj je wykorzystać do rozwijania ich energetycznych aspektów. Kontakt ma cię wzmacniać, a nie osłabiać. To jest możliwe jeśli teorię sprawdzisz w praktyce. Tantra naprawdę działa, o ile zrobisz to mądrze, metodycznie i konsekwentnie. Zbliżenie z kobietą ma być źródłem siły i radości, a nie zniechęcenia i frustracji.
Przemyśl to wszystko, co ci przekazałem i wprowadź w życie jak najszybciej. Wiara w lepszą, świetlaną przyszłość czyni cuda, zaś realizacja postanowień wzmacnia siłę woli i pewność siebie.
Mikael
Jak mogę uzdrowić żonę ? Przekaz z 21 04 2007 r.
Mówi Mikael.
Tylko konsekwentne działanie pomoże rozwiązać jej problem. Masz w tym swoją ogromną rolę . Jako terapeuta i jako mąż. Zawierz lekarzom, ale korzystaj też ze swoich podpowiedzi i umiejętności. Jeśli zastosujesz stosowne leki naturalne i własną miłość, to na rezultaty nie trzeba będzie długo czekać. Można powiedzieć, że wszystko jest w twoich rękach i w twojej głowie oraz sercu. Doskonale wiesz, że nie ma chorób nieuleczalnych. Bóg jest łaskawy i pomaga nawet tym, którzy nie wierzą w jego istnienie. Czasami budzą się i wówczas przemywają oczy i odkrywają ze zdumieniem, że wszystko jest Bogiem, włącznie z nimi. A zatem nie lękaj się niczego. I pamiętaj, że żona jest twoim najważniejszym pacjentem, choćby była jedynym.
4 05 2007
Rozwój osobisty to często droga wypełniona przeszkodami, pokusami, błędami. Ważne aby nie ustawać w poszukiwaniu prawdy. Ona cię wyzwoli, nada życiu nowy sens i wymiar. Bez prawdy nie ma miłości. Bez miłości nie ma szczęścia. Bez szczęścia zaś życie traci sens, tworzy pustkę i cierpienie. Pamiętaj o najważniejszym. Nie trać z oczu swojego głównego celu jakim jest twój nieustający rozwój duchowy. On da ci możliwość spełnienia swoich wszystkich marzeń, wyzwoli nowe pokłady siły woli w pokonywaniu wszelkich przeszkód, zamknie przeszłość i otworzy przyszłość, wyznaczy nowe horyzonty. Właściwą drogą jest konsekwentne realizowanie tego, co słuszne i potrzebne.
Mikael
Co oznacza powtarzający się sen o nie przygotowaniu do prowadzenia lekcji?
Przekaz z dnia 23 05 2007 r.
Odpowiada Opiekun duchowy
Sny są kosmicznym wymiarem ziemskiej rzeczywistości. Odzwierciedlają twoje stany wewnętrzne, twój odbiór świata i samego siebie, odpowiadają twoim lękom, pragnieniom, twojemu poczuciu sprawiedliwości, twojej hierarchii wartości. Wyrażają całą strukturę twojej osobowości i psychiki.
Ten sen o który pytasz pojawia się nieprzypadkowo. Oznacza on ni mniej ni więcej tylko twoje blokady psychiczne, brak pełnej otwartości na życiowe wyzwania, niemoc wewnętrzną w dążeniu do wyznaczonych celów, swoisty marazm, konformizm, zagubienie. Potrzeba ci wiary w to wszystko co jest słuszne i potrzebne, co daje ci napęd, prowadzi do przodu, rozwija skrzydła.
Masz przecież w sobie wielkie możliwości, ogromny potencjał, który nie jest wykorzystany w pełni, leży odłogiem, czeka na urzeczywistnienie. Musisz w to uwierzyć i bardziej zdecydowanie osiągać wyznaczone cele. Każdy dzień to szansa, możliwość, okazja. Ma on przybliżyć metę a nie uczynić ją wciąż tak samo oddaloną i niedostępną. Większa dyscyplina, silniejsza wola, konsekwencja, zapał – to jest to czego ci potrzeba dziś najbardziej. Czas ucieka, przecieka ci przez palce a ty tworzysz zaniechania, niedokończenia, nierozpoczęcia.
Dlatego sen jako zwierciadło twojej duszy przypomina ci o tym co zaniedbujesz, z czym zwlekasz, co lekceważysz, do czego nie dążysz. Nie jesteś przygotowany do prowadzenia wykładu, a więc nie jesteś gotowy do wykorzystania swoich możliwości, do przekazania innym tego co potrafisz, do przedstawienia siebie w lepszym świetle. To o czym chcesz i powinieneś powiedzieć innym jest w tobie, w twoim wnętrzu a nie w książkach. Mów sobą a będziesz bardziej wiarygodny, bądź bardziej spontaniczny a będziesz bardziej prawdziwy, szukaj w sobie a nie na zewnątrz.
Człowieka ograniczają jego nawyki – zarówno w myśleniu jak i w działaniu, przytrzymują go na poziomie przyziemnej, wykluczającej rozwój aktywności. Dlatego potrzeba ci odbicia, wyskoku w górę, swoistej sprężyny przyczepionej do stóp abyś mógł wznieść się w górę, spojrzeć innym, krytycznym wzrokiem na to co robisz i abyś dostrzegł nowe możliwości, nowe wyzwania, nowe cele i potrzeby odpowiadające nowym czasom.
Gruntowna przemiana życia jednostkowego i globalnego potrzebuje pionierów, przewodników, przykładu, wzorca jakim możesz i powinieneś być. Aby stać się takim musisz zmienić tryb życia, zmienić przyzwyczajenia, oderwać się od miałkości i rutyny, spoglądać wprzód i w górę a nie pod stopy. Idą nowe czasy, które potrzebują ludzi światłych, otwartych na zmiany, pociągających innych, godnych naśladowców świetlanych sił pochodzących od Boga.
Przekaz z dnia 26 01 2008r.
Pytanie- Komu powinienem zadośćuczynić ?
Rzadko się zdarza, aby w tym swoistym misterium jakim jest ludzkie życie nie zranić nikogo, nie skrzywdzić, nie zadać cierpienia. To niestety jest także twoim udziałem i doskonale wiesz jakie to miało odniesienie w twoich chorobach, zmartwieniach i wszelkich przeszkodach na drodze realizacji zamierzonych planów i pragnień. Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się gdzie byś teraz był na drodze do Boga, gdyby nie te wszystkie błędy z przeszłości, to odpowiadam ci dobitnie – byłbyś daleko z przodu. Z lepszym zdrowiem, większymi umiejętnościami, większym poziomem dobrobytu, a przede wszystkim byłbyś na wyższym poziomie duchowego rozwoju, czego następstwem byłby lepszy kontakt z siłami światłości.
Mogę cię tylko pocieszyć, że nie jesteś odosobniony w tym względzie, bowiem tylko nielicznym udaje się iść do przodu bez zbędnych hamowań i skręcania na boki. Może dzięki tym błędom twoja satysfakcja z dążenia do celu będzie większa i większa też będzie determinacja w nie uleganiu pokusom jakie niesie życie. Można nawet powiedzieć, że wycierpiałeś już limit swoich grzechów i tylko pełna konsekwencja w dążeniu do wytyczonych celów, bez krzywdzenia nikogo , może wyczyścić twoją karmę i pozwolić na osiągnięcie tego wszystkiego , co miało być twoim udziałem w tym wcieleniu.
Twoje wybory i twoje decyzje odbijały się na możliwościach, wyborach i decyzjach twoich synów , kształtując ich los, ich drogę życia. Czasami było to coś, na co sami zasłużyli , ale czasami chodziło o to, na co nie zasłużyli , a co ty im zafundowałeś swoimi poczynaniami. Masz jeszcze dużo czasu aby wiele naprawić , chociaż nie da się wszystkiego odwrócić i zniwelować. Tak oto losy dzieci zależą od postaw ich rodziców , i tylko dzięki karmicznym zależnościom rachunki mogą się wyrównywać w obecnym albo przyszłym wcieleniu. Taka jest logika boskiej sprawiedliwości, która nie ma odniesienia w ludzkich prawach i kodeksach.
Niech to wszystko, co ode mnie usłyszałeś w tym przekazie będzie dla ciebie nauką i przestrogą, niech ci służy jako rozeznanie i doświadczenie w tym wszystkim, co będzie cię spotykać w dalszym życiu. Już wiesz, co służy tobie oraz innym, a co hamuje twój rozwój, co dostarcza chorób i cierpienia, a co radości w dążeniu do prawdy i Światła. Niech twoje życie nabierze nowego sensu, niech cię przybliża do Stwórcy, bo tylko służenie innym i nie krzywdzenie nikogo jest gwarancją sukcesu w każdej dziedzinie i lepszego życia duszy po fizycznej śmierci. Bądź pozdrowiony na takiej drodze.
Opiekun duchowy Mikael
Co oznacza następujący sen?
Wraz z tłumem ludzi czekam na peronie z wieloma bagażami na pociąg. W pewnym momencie odchodzę z peronu [ dlaczego i po co – nie pamiętam ]. Kiedy słyszę, że pociąg przyjechał, pospiesznie wracam ale pociąg już odjechał, a moje bagaże stoją na poprzednim miejscu. Jestem rozgoryczony i zawiedziony tym, że nie pojechałem ze wszystkimi. Uświadamiam też sobie, ze mam za dużo bagaży.
Odpowiada opiekun duchowy Mikael 5 03 2008 r.
Taki sen zdarzał ci się już wiele razy. Ponieważ nie reagujesz na jego symbolikę i zawarty w nim przekaz, musiał być powtórzony, abyś się nad nim zastanowił i rozwikłał jego znaczenie. Otóż przyjacielu spóźniasz się w sprawach małych i wielkich. Spóźniasz się na umówione spotkanie, spóźniasz się na autobus, spóźniasz się z podjęciem decyzji. Inni cię wyprzedzają; wcześniej skorzystają z ważnego kursu, wcześniej inicjują zamierzenia i realizują swoje plany. W ten sposób pozostajesz w tyle, tracisz okazje, gubisz się w tym co ważne i mniej ważne, nie dostrzegasz szans i możliwości. Odjeżdżający pociąg to symbol zaniechania, stracona okazja, nie wykorzystana szansa, to coś co ucieka ale może się powtórzyć, bo przyjedzie przecież następny pociąg. Czas został stracony, zostałeś w tyle, ale możesz to nadrobić, wykorzystać jeszcze raz. Druga sprawa to bagaże. Nie każda podróż ich wymaga. Zazwyczaj zabierasz ich za dużo i dobrze wiesz o tym, bo sytuacja powtarzała się już wielokrotnie. Tym razem chodzi jednak o coś innego. Bagażem w tym śnie są twoje nawyki myślowe i przyzwyczajenia, także kompleksy i niepokoje. Nie zabieraj ich ze sobą w następną podróż.
Sen z 18 września 2005 r.
Zadaniem dla grupy jest wejść na wysoką, stromą, ośnieżoną i zmrożoną górę. Cała grupa już weszła, ja zostałem w tyle. Na pewnej wysokości zaczynam się zsuwać, a mam za sobą już ponad połowę drogi. Nagle podjechał koń z saniami. Powozi istota anielska. Pojawił się też jakiś mężczyzna, jakby dowódca. To właśnie on dał konie z saniami. Ode mnie zależy, czy skorzystam z tej pomocy, czy też wybiorę samotną i trudną wspinaczkę.
Własna interpretacja radiestezyjna – Góra oznacza trudną drogę duchowego rozwoju. Zsuwam się, kiedy korzystam z różnych pokus życia. Ile mam czasu na dokonanie wspinaczki? W 3-cim kwartale 2018 r. będą zapadały decyzje co do dalszego losu ludzi. Osiągnąłem dopiero 77% poziomu rozwoju duchowego. Powożącym jest opiekun duchowy Mikael. Dowódca to Bóg w moim sercu.
Pytanie – czy uzyskana interpretacja snu jest prawdziwa ? Przekaz z dnia 11 03 2008 r.
Tak, to prawda. Mówi Mikael. Rzeczywiście w 2018 r. Rada Dwunastu zadecyduje jaki będzie los poszczególnych dusz żyjących na Ziemi oraz tych, co wyczekują w zaświatach. Jest oczywiste, że w rok 2028 wejdzie ograniczona liczba ludzi, którym damy szansę zbliżyć się do światła Ojca Niebieskiego. To oni dostąpią zaszczytu i szczęścia zobaczyć to, co Stwórca przygotował ludzkości na ten czas przemiany i transformacji. To oni będą mieli szansę zdać egzamin z życia i być dopuszczonymi do następnej klasy na drodze duchowego rozwoju. Tylko ci, którym Bóg pozwoli przekroczyć bramę transformacji, ujrzą światło Pana i doświadczą raju na Ziemi.
Ciebie to też dotyczy. Wciąż igrasz z losem, wadzisz się z Panem Bogiem, nie możesz zdecydować się komu masz służyć – Bogu czy Szatanowi. To właśnie Szatan kusi cię wciąż i wciąż na różne sposoby, a ty idziesz za jego podszeptami jak mucha do lepu. Doskonale wiesz jak to cię opóźnia i hamuje na drodze do wiekuistego szczęścia, a nawet zatrzymuje i cofa. Sam wiesz, ile straciłeś lat życia na złudne, iluzoryczne przyjemności, z których wynikały jedynie kłopoty i cierpienia. Byłbyś kimś wielkim w każdym wymiarze swojego życia, gdybyś szedł za głosem serca i sumienia, a nie za głosem blichtru i wątpliwej moralnie przyjemności. To wciąż jest aktualne. Wciąż stoisz na rozdrożu, albo zbyt wolno zmierzasz do prawdziwego, jedynie słusznego celu, którym jest i zawsze będzie Bóg i Jego prawa, ustanowione po to, aby pomagać ludziom ograniczać własne słabości i wady.
Bądź dzieckiem Boga w każdym przejawie swojego życia, naśladuj Chrystusa, zajmij się tym, co mądre i potrzebne, co prowadzi cię do prawdy i miłości. To takie proste, a jednocześnie tak trudne do zaakceptowania oraz praktycznego stosowania. Nie mogę zrobić nic innego, jak tylko pozostawić cię ze swoją wolną wolą, jaką otrzymałeś od Stwórcy, aby dzięki niej pokonywać podszepty Szatana i podejmować słuszne decyzje.
My swoją decyzję podejmiemy wobec ciebie oraz innych ludzi w czasie, który objawiono ci. Możesz czuć się wyróżniony, bo jesteś w odróżnieniu od innych świadomy tego faktu. Ale pamiętaj też, że od świadomych oczekuje się więcej. I więcej też oni sami płacą za swoje zaniechania i błędy. Czas próby zaczął się dla ciebie od momentu snu w którym objawiono ci nasze zamiary. Uszanuj to i doceń. Jeśli ktoś ci uwierzy i skorzysta z twojej informacji- to jego przywilej i korzyść. Pamiętaj, że czas biegnie szybko i poczynione błędy trzeba naprawiać. Już dość ich popełniłeś jak na jedno Zycie. Masz szansę nie powielać starych, błędnych nawyków. Masz okazję i możliwość wykorzystać to o czym wiesz dla swojego dobra. Sam wybierzesz swój los, a my ocenimy twoje wybory
Mikael
Przekaz z dnia 30 05 2008 r.
Czy mogę być szczęśliwy z kobietą? 12 08 2008 r.
Twój problem nie jest odosobniony. Borykasz się z nim od lat. Można by powiedzieć, że jest to problem twojego życia. Będzie on istniał tak długo, jak długo twoje wyobrażenie szczęścia będzie opierać się na fałszywych przesłankach. Szczęście jest w nas. Nie ma ono odniesienia w innych ludziach. Niezależnie od ich postaw wyrażanych postępowaniem – mową i czynami – możemy być szczęśliwi w sposób ciągły, albo zawsze nieszczęśliwi. To nie inny człowiek decyduje o naszych myślach, odczuciach i emocjach, to my sami odbieramy go zgodnie z naszą świadomością, z naszym nastawieniem. To kształtuje też nasze preferencje i wybory. Inaczej mówiąc, nie jest ważne kim ta kobieta jest fizycznie, ale ważne jest to, jak my ją odbieramy, w jakim stopniu jej osoba i osobowość odpowiada naszym oczekiwaniom i wyobrażeniom.
Mikael
Przekaz z dnia 30 08 2008r.
Musiałem przemówić do ciebie w ten sposób, bowiem istnieje taka potrzeba. Zwracasz się do mnie wielokrotnie, a ja udzielam ci odpowiedzi w różnych kwestiach. Cieszę się z tych kontaktów, bo dzięki nim znasz odpowiedzi na różne pytania i wiesz jak postępować aby nie skrzywdzić siebie oraz innych. Moja satysfakcja byłaby większa gdybyś wykazał więcej konsekwencji w dążeniu do prawdy i światłości. Jesteś moim ukochanym dzieckiem. Pragnę twojego dobra bardziej niż ty sam. Cieszę się z każdego twojego sukcesu, bo to jest także mój sukces. Ja cię prowadzę przez koleiny ludzkiego życia, doświadczam razem z tobą tego co ziemskie i przemijające i tęsknię za ciebie za tym, co wieczne, świetliste i prawdziwe. Jestem twoim sumieniem ale i najlepszym przyjacielem, wiernym i kochającym. Nigdy cię nie opuszczę, bo taka jest moja wola usankcjonowana prawami boskimi.
Musiałem zwrócić się do ciebie wykorzystując technikę Arima, bowiem zaczynasz błądzić po manowcach, zamiast iść prostą drogą do celu. Wiesz dobrze jakie jest twoje powołanie, co masz osiągnąć, dokąd zajść w drodze na szczyt. Widziałeś to w swoich snach, czytałeś w mądrych książkach, słuchałeś na rozmaitych kursach, gdzie światli nauczyciele roztaczali przed tobą i innymi wizje przyszłości zagwarantowaną dla wybranych. Czasu jest mało, coraz mniej, a ty gonisz za iluzją i mirażem kierując się tym co miałkie, przemijające, a nawet prymitywne. Twoja dusza chce cię wznieść do Boga, a twoje ciało trzyma ją na Ziemi szukając tego, co nigdy nie przyniesie wiecznego szczęścia, ukojenia i radości. Musisz wybrać. Albo iluzoryczna przyjemność podszyta szatańskimi pokusami, albo łaska Pana wobec której wszelkie ziemskie przyjemności są niczym mydlane bańki, nietrwałe i puste w środku, chociaż na wierzchu błyszczące i kolorowe.
Znam twoją duszę eony wieków, znam jej prawdziwe cnoty i dokonania, szanuję je i podziwiam. Znam też twoje ciało omotane pokusami, tęskniące za prawdziwą miłością, uwikłane w materię, schorowane na własne życzenie, a jednocześnie jakże dzielne, jakże silne w pokonywaniu trudów i znojów życia. Jest oczywiste, że tylko wspólny wysiłek duszy i ciała, woźnicy i konia, może doprowadzić duszę do celu. Bóg wyposażył twoje ciało w to wszystko, co potrzebne aby twoja dusza znalazła drogę do Pana i podążała nią bez przeszkód. Twoje ciało wraz ze zmysłami i umysłem hamuje duszę w dążeniu do światła Boga, czyni tą drogę karkołomną i ryzykowną. Masz wszystko co trzeba, aby zmierzać prostą drogą do Stwórcy, a ty czynisz ją wyboistą i najeżoną przeszkodami.
Doskonale wiesz co ci jest potrzebne, aby nie cofać się w rozwoju duchowym, a tak się przecież stało. Modlitwa, medytacja i systematyczny kontakt z Nauczycielami Wniebowstąpionymi będą cię prowadzić przez meandry ziemskiego życia w sposób bezpieczny i pewny. Dzięki temu będziesz świadomy tego, co dzieje się wokół ciebie, co cię zatrzymuje i sprowadza na manowce, a co ci sprzyja i czyni twoje wysiłki radosnymi i twórczymi. Doskonale też wiesz jaki jest charakter twoich pokus, z czego musisz zrezygnować aby nie absorbowało twoich myśli, aby nie odwodziło od celu. Hasło ,, prawda cię wyzwoli ” jest tutaj bardzo aktualne, bo zawiera w sobie drogowskaz, kierunek starań, wytyczną postępowania. Każde odstępstwo od takiej drogi to cofanie się w rozwoju, to kłopoty ze zdrowiem, to mniejsze możliwości i moce.
Ponieważ zapomniałeś o tym wszystkim, ujawniłem się, stanąłem na twojej drodze aby cię przestrzec, aby cię z niej zawrócić i skierować tam, gdzie podążać powinieneś. Taka jest moja powinność. Wyrażam ją nieustannie w twoich snach, ale je ignorujesz chociaż rozumiesz. Będę z tobą do końca twoich dni, będę cię wspierał, pomagał ci, będę cię napominał i odwodził od złych decyzji i wyborów, będę prowadził tam gdzie być powinieneś, bo takie są plany Boga względem twojej duszy. Jest to o tyle ważne, że czasu pozostało już niewiele. Tym razem spełnią się wszelkie przepowiednie dotyczące tego okresu w dziejach Ziemi i Wszechświata ( rok 2012 i jego następstwa ). Nie ma od tego odwrotu, to jest już zapisane i przesądzone. Wykorzystaj maksymalnie ten krótki czas jaki pozostał, zrób wszystko co możliwe, aby znaleźć się wśród tych, dla których Stwórca przygotował nowe życie, wolne od grzechu pierworodnego, grzechu oddzielenia człowieka od Boga. To co tam znajdziesz będzie nieporównanie wspanialsze i piękniejsze od tego co pozostawisz na tej Ziemi. To co tam otrzymasz nie znalazł nikt w ziemskim życiu. Wszelkie porównania są nierozsądne i bezzasadne, bo to co ludzkie nie może równać się z tym co boskie. A zatem idź za moimi wskazówkami, zmierzaj prostą drogą do Boga, bo tylko tam twoja dusza i twoje ciało odnajdzie sens ziemskiego życia.
Twój Anioł Stróż
Pytanie. Aniele Stróżu, co jest aktualnie dla mnie najważniejsze?
Przychodzisz do mnie w swoich myślach codziennie, ale dotąd nigdy nie prosiłeś mnie bezpośrednio o odpowiedź. Jesteś moim ukochanym dzieckiem, trochę nadmiernie rozpieszczonym, hołubionym, chociaż nie zawsze na to zasługujesz. Mam dla ciebie wiele wiadomości, wiele rad i wskazówek, których wykonanie pozwoli ci wznieść się wyżej na drodze duchowego rozwoju.
Przede wszystkim musisz uważać na swoje czyny, na swoje decyzje i wybory. Wiesz przecież dobrze, jak łatwo zagubić się w tym materialnym i nakierowanym na przyjemności świecie, jak łatwo zboczyć z obranej i słusznej drogi, jak trudno potem odzyskać spokój i równowagę psychiczną. Tymczasem twoje decyzje nie zawsze są przemyślane, a ich skutki nie wyobrażone. Wiesz ile cię kosztowały zgubne decyzje z przeszłości. Ich dalekosiężne konsekwencje dotykają cię nawet teraz.
Czas próby nadchodzi nieubłaganie, zbliża się nieuchronnie, a ty wciąż miotasz się w ograniczeniach materii, zamiast przygotować się na to, co niebawem przyjdzie i zaistnieje w każdym wymiarze twojego życia. Jeszcze wszystko możesz naprawić, aczkolwiek im mniej będziesz miał czasu , tym trudniej przyjdzie ci się zorganizować i pogubisz się w nawale spraw przyziemnych, nieistotnych. Tymczasem sprawa jest oczywista i zrozumiała. Stan twojej duszy , twojej duchowości jest zadaniem nadrzędnym i pilnym.
Wycisz zmysły i emocje, zwróć się do Boga, który wciąż czeka na ciebie i wciąż cię miłuje. Nie zawiedź Stwórcy, nie zawiedź mnie, nie zawiedź nikogo, kto usiłuje zawrócić cię na właściwą drogę, która wyznacza sens twojego życia. Masz rację sądząc, że taki wybór i taka droga to ciągły i nieustanny trud oparty o wewnętrzną dyscyplinę, upór i konsekwencję. Mogę ci tylko obiecać, że to się opłaci, że spotka cię nagroda i doświadczysz tego, czego nie dadzą ci żadne ziemskie przyjemności.
Pragnę napawać cię siłą, przede wszystkim do walki z samym sobą, ze swoimi słabościami, brakiem wyobraźni, niekonsekwencją. Moja pomoc jest ci nieustannie potrzebna, a ja twój Anioł Stróż mogę i chcę cię wspierać, chcę i pragnę ci służyć oraz prowadzić drogą najkrótszą do Niebieskiego Ojca. On czeka na ciebie cierpliwie i z miłością. Wszystko co zaistnieje w twoim życiu zależy tylko i wyłącznie od ciebie, od rozróżniania rzeczy ważnych i podstawowych od nieistotnych i błahych, od rozróżniania prawdy od iluzji i ułudy.
Twój Anioł Stróż
Dlaczego mam mało pacjentów ? 11 07 2010 r.
Uzdrów jedną osobę, ale tak całkowicie, a zgłosi się 10, uzdrów dwie , a zgłosi się 20, uzdrów 3, a będzie tego chciało 30. To jedyna skuteczna i doskonała metoda na zdobycie pacjentów. Wystarczy twoja efektywność, twoje mistrzostwo, twoja konsekwencja w doprowadzeniu wybranego pacjenta do stanu doskonałego zdrowia. Wtedy nie będą ci potrzebne żadne reklamy. Ty sam, twoje umiejętności, charyzma, twoja skuteczność będą najlepszą reklamą. Możesz całkowicie wyleczyć prawie wszystkich swoich pacjentów. Nie ma rzeczy niemożliwych, nie ma chorób nieuleczalnych, jeśli tylko Bóg zezwala na uzdrowienie. Bądź więc dobrej myśli i nie ustawaj w działaniu. Ciesz się z trudnych przypadków, bo im trudniejszy przypadek, tym bardziej spektakularny sukces.
Mikael
Izmaelu, kim jesteś, jaką wobec mnie pełnisz rolę ? 18 12 2011 r.
Ujawniłem się tobie już bardzo dawno, pamiętasz, podczas snu 8 12 1996 r? Byłem pierwszą istotą duchową, która ci się objawiła [ w czasie snu pojawiło się słowo Izmael ]. Przyszedłem do ciebie, aby ci pomagać na miarę moich uprawnień i możliwości. Jestem Świętym Ogniem, który niszczy twoje niedoskonałości, który miota ogień na twoich nieprzyjaciół piekielnych, który chroni cię przed szkodliwym działaniem wszelkich sił ciemności. Dzięki temu nie byłeś zwodzony przez żadne złe duchy, przez fałszywych proroków, poza zwodzeniem przez swoje własne żądze i nie zawsze zgodne z wolą Bożą pragnienia.
Dzięki mnie mogłeś przebywać w duchowej czystości, aby siłą swojej woli i przy Bożej opiece dążyć ku prawdzie i duchowemu rozwojowi. Miło mi, że wreszcie mnie rozpoznałeś, że odróżniłeś mnie od Anioła Stróża, z którym mam wiele wspólnego, bo też ochraniam cię, ale inaczej niż On, z inną intencją i zamiarem. Dzięki naszym wspólnym wysiłkom mogłeś czuć się chroniony w każdy możliwy sposób przed szeregiem różnych zagrożeń. Nie musisz zwracać się do mnie i prosić o ochronę, bo jest ona moim boskim posłannictwem, moją troską o twoją duszę, która dzięki temu może rozkwitać w pełnym blasku świętości. Idź z dumnie podniesionym czołem do swojego przeznaczenia na chwałę Pana i jego zastępów.
Izmael – 8-my wymiar Światła
Przekaz z dnia 25 04 2012 r.
Chcę ci dzisiaj powiedzieć o tobie samym, o twoich potrzebach, pragnieniach i planach. To dobrze, że je masz, bo to napędza aktywność, czyni cię świadomym animatorem życia, stwarza okazję do działania, rozwija twoje umiejętności, doskonali pod każdym względem. Ważne, abyś ustalał priorytety, odróżniał rzeczy ważne od mniej ważnych.
Teraz najważniejsza jest dla ciebie rodzina- żona, dzieci i wnuki. Przyjrzyj się ich potrzebom, rozmawiaj z nimi o ich problemach i spróbuj im pomóc we wszystkim, co ich dotyczy, co ich absorbuje, martwi i niepokoi. Szczególną uwagę i troskę skieruj na swoje wnuki, bo one mają swoje problemy, sprawy które ich nurtują. Każde z nich potrzebuje twojej pomocy, zachęty, pochwały, rozmowy. Pytaj o ich problemy, ale nie natarczywie, jakby mimochodem, wzbudź ich zaufanie, staraj się umiejętnie zachęcić ich do zwierzeń, mów im o swoim dzieciństwie. One ciebie potrzebują, twojego doświadczenia, twojej wiedzy, znajomości świata i ludzi. Możesz być dla nich największym autorytetem, tym bardziej, że masz dostęp do informacji, a więc możesz im odpowiedzieć na wiele pytań, rozwiać różne wątpliwości, rozwiązać różne dylematy, sprawić, że będą bardziej skłonne zwierzać ci się przy każdym kłopocie.
Inną sprawą jest twój stosunek do żony. Wciąż ją zaniedbujesz, nie poświęcasz jej czasu, nie interesujesz się jej problemami, właściwie nie robisz nic, aby czuła się lepiej. To jest niedopuszczalne, to nie przystoi, nie współgra z twoim dążeniem do większego rozwoju duchowego. Ona ci zawierzyła, zaufała, liczy na ciebie, a ty wciąż narażasz ją na smutek, rozżalenie. Musisz radykalnie zmienić swój stosunek do żony, troszczyć się o nią, poświęcać jej więcej czasu, rozmawiać z nią, stwarzać choćby namiastkę radości, przyjemności.
Tylko wtedy możesz iść dalej w swoim rozwoju, posiąść nowe umiejętności, zasłużyć na dary od Nieba, uzyskać przywileje i zaszczyty. Jeśli natomiast będziesz tkwił w okowach egoizmu i samolubstwa, stracisz poparcie swoich niebiańskich opiekunów, przekreślisz swoje szanse na rozwój, zaczniesz ponosić klęski w różnych dziedzinach. Tylko harmonia w tobie, w twoich myślach i działaniach posiada moc sprawczą, stanowi podstawę wszelkich osiągnięć. A zatem kontroluj swoje myśli, słowa i czyny, zachowaj czystość swoich intencji i zamiarów, idź przez życie w prawdzie, słuchaj się swojej intuicji, wewnętrznego głosu sumienia, słuchaj swoich przewodników duchowych, a wtedy doznasz oświecenia, zastaniesz nagrodzony nowymi umiejętnościami i darami.
Tak więc wszystko jest w twoich rękach, w twoich mądrych wyborach i decyzjach. Szanuj ludzi wokół siebie, wsłuchuj się w ich potrzeby, wychodź naprzeciw ich oczekiwaniom, bądź pomocny i życzliwy. Tylko wówczas doświadczysz poczucia szczęścia i spełnienia, tylko wówczas Niebo będzie ci sprzyjać. Bądź pozdrowiony.
Mikael
Przekaz z dnia 30 07 2012 r.
Rok 2012 to wejście w wyższy wymiar, gdzie miłość, szacunek do bliźniego i do przyrody jest wyznacznikiem naszego przygotowania do nowej roli w nowym świecie. Daleko ci jeszcze do spełnienia tego warunku. Wyraża się to w twoich myślach, słowach i czynach. Mam na myśli twoje wywyższanie się, twój głód autorytetu, podkreślanie ważności swojej osoby.
Rok 2012 to także rok wejścia Ziemi w nowe wibracje. Każdy, kogo osobiste wibracje nie będą zgodne z wibracjami Ziemi, będzie musiał pożegnać się z tą piękną planetą. Nie możesz zrobić nic, aby zmusić kogokolwiek do zmiany siebie, swoich poglądów, swojej filozofii życiowej, swoich postaw. Każdy sam decyduje o swojej przyszłości i nic nie możesz na to poradzić. Dlatego nie próbuj nikogo zmieniać, naciskać, wywierać presję. Wcześniej czy później każdy przejdzie sam tą samą drogę co ty. Nie ma innego wyjścia , innej drogi do Boga.
Mikael
Przekaz z dnia 14 10 2012 r.
Wstąpiłeś na ścieżkę intensywnej pracy nad swoim rozwojem duchowym. Już nie ma odwrotu od tej drogi. Nastąpił taki czas, taki okres w rozwoju Ziemi i Wszechświata, że ewolucyjny skok ludzkiej świadomości jest niezbędny i konieczny. Nie masz więc wyboru. Albo stracisz życie i znajdziesz się na jednej z planet Drogi Mlecznej, gdzie będziesz kontynuował ewolucję duchową wciąż w 3-cim wymiarze, albo pozostaniesz na tej pięknej Ziemi, zachowując życie i przywilej bycia dopuszczonym do egzystencji w 5- tym wymiarze. Ta egzystencja będzie się diametralnie różnić od dotychczasowej, bowiem nowe prawa i zasady oparte na miłości i współpracy uczynią pobyt tutaj czymś wyjątkowym, pełnym spokoju, radości i szczęśliwości.
Twoja wiara w istnienie Boga i hierarchii duchowej, poparta wysoką samoświadomością i służeniem ludziom, czyni z ciebie osobę odpowiedzialną i godną zaufania. Czujesz i ujawniasz swoją wdzięczność Bogu za wszystko, co otrzymałeś. Masz w sobie wystarczający kapitał wiedzy i mądrości, aby w okresie zmian jakie nastąpią, sprostać wszelkim wyzwaniom jakie będzie nieść ze sobą nowe życie w nowym wymiarze wibracji.
Mikael
Przekaz z dnia 5 08 2013 r.
Mam ci dzisiaj dużo do powiedzenia o tobie samym. Przede wszystkim musisz przestawić swoje priorytety. Nie pacjenci są najważniejsi ale ty sam. Nie możesz się zamęczać ponad miarę, trwonić swoje siły.
Druga sprawa to twój stosunek do żony. Mimo wielokrotnych uprzedzeń i sygnałów ode mnie wciąż ją zaniedbujesz, nie poświęcasz jej należytej uwagi i opieki. To żałosna kompromitacja twojej wielkoduszności, bezinteresownej miłości do wszystkiego i wszystkich. To jest smutne, a zarazem niegodziwe. Tak postępując, nie będziesz mógł wznieść się wyżej. Jest w twoim interesie, abyś był bardziej miły dla żony, bo ona natychmiast odwzajemni ci się tym samym, a w domu zapanuje zgoda i miły nastrój. Okazuj jej przyjaźń i czułość, troskliwość i opiekę, a na rezultaty twojej metamorfozy w stosunku do żony nie będzie trzeba długo czekać.
I wreszcie trzecia sprawa, to stosunek do twoich wnuków. Udajesz, że ich nie ma, a przecież one wciąż potrzebują twojej uwagi i zainteresowania. Odwiedzaj je częściej, dzwoń do nich, pytaj jak możesz im pomóc w ich kłopotach i potrzebach. Tylko na pozór ich nie mają, a w gruncie rzeczy łakną twojej pomocy, tak jak ty w ich wieku potrzebowałeś pomocnej dłoni. To smutne ale prawdziwe.
Masz więc wiele do zrobienia, głównie w kwestiach rodzinnych, bo te najbardziej zaniedbujesz. Jestem po to, aby zwracać ci uwagę na twoje niedopatrzenia, zachęcać do zmiany swoich postaw, a jednocześnie prowadzić cię najkrótszą drogą do Boga. On cię upodobał bardziej od innych, obdarzył wieloma łaskami, które przekuwasz na określone umiejętności i wykorzystujesz dla dobra swojego oraz innych. Dlatego dziel się tym wszystkim co posiadasz z innymi, a przede wszystkim ze swoją rodziną, bo ona potrzebuje korzystać z twoich przymiotów. Łaska Pańska nie zna granic i jeśli zasługujesz na nią, to będziesz hojnie obdarowywany nowymi darami. Chcę ci służyć pomocą, chcę przyglądać się temu co robisz z uwagą i w razie potrzeby pomagać ci i wspierać. Idź więc w swoją drogę w sposób mądry i odpowiedzialny nie zaniedbując nikogo, bo wówczas wszelkie dobrodziejstwa będą spływać na ciebie nieustannie.
Mikael
Przekaz od Mikaela 11 10 2013 r.
Wszedłeś od niedawna w nowy etap swojej podróży przez życie. Masz nieodpartą ochotę na analizowanie wszelkich przejawów życia, segregowanie, określanie rozmaitych parametrów. To może być ciekawe, nawet pasjonujące ale ten okres w twoim życiu powoli się kończy. Masz tak ogromny potencjał, że czas przerzucić pomost od materii do ducha, a więc rozstać się na zawsze z wahadełkiem na rzecz jasnosłyszenia. Wystarczy zapytać a otrzymasz odpowiedź na każde pytanie. Wszelkie informacje niezależnie od ich rodzaju możesz otrzymywać natychmiast , w sposób całkowicie wiarygodny i prawdziwy.
Ziemia jest już inna, posiada inną wibrację. Na twoich oczach zmienia się świat ziemski, człowiek staje się istotą potężną, powraca do swoich korzeni, swojej mocy i boskości. Już nigdy nie będzie powrotu do ciemności 3-go wymiaru, do przemocy, ubóstwa i rywalizacji. Ziemia otrząśnie się z wszelkiego brudu aby zaistnieć w nowym wymiarze wibracji, gdzie miłość, prawda i piękno staną się powszechne.
Czuj się wyróżniony przez Pana, że w gronie Wysłanników Światła odczujesz piękno i majestat Ziemi. Masz we mnie swojego przyjaciela i doradcę, swojego powiernika w różnych sprawach. Jestem gotów służyć ci swoją radą i prowadzeniem, pragnę prostować twoje ścieżki, pomagać w dokonywaniu rozsądnych wyborów i decyzji. Im bardziej otworzysz swoje serce, tym bardziej będziesz się czuł szczęśliwy i zdrowy, tym więcej będziesz miał pomysłów, które przyniosą ci satysfakcję i będą służyć innym. Bądź zatem pozdrowiony w swojej ziemskiej wędrówce, ciesz się życiem na planecie, która coraz szybciej przeobraża się, aby zapewnić boskim dzieciom szczęśliwe życie.
Przekaz z dnia 8 01 2014 r.
Niczego nie żałuj, co wydarzyło się w twoim życiu, niczego sobie nie wyrzucaj i nie obwiniaj się. Wszystko to, co się działo służyło ci. Dzięki temu dzisiaj masz dystans do wszelkich pokus, potrafisz różnicować to, co przynosi ci życie, rozpoznawać zagrożenia i szanse. Jestem z tobą po to, aby pomagać ci w dokonywaniu wyborów, w podejmowaniu decyzji. Nastał taki okres, że wszelkie błędy zatrzymują twój rozwój bardziej niż kiedykolwiek wcześniej.
Jesteś jednym z ogniw procesu, który zaczął się w 2012 r. i z każdym rokiem będzie się potęgował aż do zupełnej przemiany ludzi i Ziemi, a nawet całego Kosmosu. Opiekunowie duchowi i wyższe hierarchie mają wobec ciebie określone oczekiwania i zamiary. Masz przygotowanie, aby służyć przykładem innym ludziom w ich drodze do Światła. Staraj się wypełniać to posłannictwo najlepiej jak potrafisz. Bądź w pełni odpowiedzialny za swoje słowa i czyny , rób wszystko z rozwagą i pełnym zaangażowaniem.
Przed tobą rok równie ważny jak dwa poprzednie. Przyniesie ci wiele satysfakcji i zadowolenia. Będzie to rok nowych wyzwań, nowych perspektyw i możliwości. W pracy zawodowej, a więc w kontaktach z pacjentami osiągniesz nowy, wyższy pułap wiarygodności i skuteczności. Bądź bardziej asertywny, szanuj siebie i nie daj się wykorzystywać nikomu. Szanuj swój czas, bądź efektywny we wszystkim co robisz, doceniaj dar życia i wykorzystuj je po równo na pracę i wypoczynek.
Drogi Włodzimierzu. Kochaj wszystko i wszystkich. Szanuj siebie oraz każdego człowieka z którym los cię zetknie, dbaj o rodzinę , a dobry Bóg wynagrodzi cię sowicie. Bądź przyjazny dla natury która cię żywi, otwórz swoje serce najbardziej jak potrafisz.
Mikael
Przekaz z dnia 30 01 2014 r.
Posiadam wgląd w twoje życie, potrafię ocenić w jakim kierunku zmierzasz, jakie czynisz osiągnięcia a jakie błędy, czy biegniesz na oślep czy też z rozwagą kierujesz swoje kroki. Mogę ci powiedzieć dzisiaj, że zaczynasz się budzić z letargu, z zaślepienia w którym tkwiłeś całe lata, korzystając z dotychczasowych ziemskich przewodników. Mają oni charyzmę wynikającą z ich wiedzy i doświadczenia, z ich umiejętności, mogą ( i robią to ) pobudzić wielu ludzi do duchowego wzrostu, ale w pewnym momencie przywiążą ich do siebie i zablokują dalszy postęp. Tak mogłoby być i z tobą, ale w porę potrafiłeś się od nich odciąć i pójść własną drogą w dobrym kierunku. Ma w tym swoją zasługę twój ochronny anioł Izmael.
Nie ma innej drogi w dzisiejszym, zmienionym i wciąż zmieniającym się świecie jak transformacja całego swojego myślenia i działania , zmiana istniejących paradygmatów, zastosowanie nowych praw i zasad w postępowaniu. Należy jak najszybciej ujrzeć w sobie i w każdym człowieku Boga, zobaczyć Go w każdym elemencie przyrody. Jeśli człowiek da temu wyraz w swoim działaniu, nie odświętnie ale na co dzień, jeśli jego działanie będzie poprzedzone szlachetnymi intencjami i pobudkami, to może oczekiwać korzystnych decyzji co do dalszych swoich losów. Innej opcji nie ma.
Wciąż jest szansa na pozostanie na Ziemi, tej zupełnie innej od dzisiejszej, tej bliskiej Raju, ale wszystko musi rozstrzygnąć się w duszy i sercu każdego człowieka. Dotyczy to także ciebie . Wprawdzie znam twoje duchowe dokonania, twoje postępy na duchowej ścieżce, ale twój potencjał wynikający z poprzednich wcieleń wymaga od ciebie większego przyspieszenia, większej determinacji w dążeniu do ideału, większej staranności w doborze podejmowanych celów i priorytetów. Trzeba się całkowicie wyrzec poczucia wyższości, nauczyć się pokory, prostoty, większej miłości i miłosierdzia.
Wykształcenie i wiedza to atrybuty umysłu, zaś szacunek do bliźniego bez względu na to kim jest, pomoc każdemu kto stanie na twojej drodze, to atrybuty twojego serca. Tylko serce się liczy, bo tam jest siedziba Boga, tylko poprzez Niego i z Jego pomocą możesz odzyskać siebie samego, wyzbyć się arogancji i nauczyć pokory. Tylko poprzez Boga w twoim sercu możesz odnosić sukcesy w uzdrawianiu, które powinno być ukierunkowane przede wszystkim na pomoc w odkrywaniu boskości u każdego twojego pacjenta. Oni tak samo jak i ty muszą poprzez swoje serce uzdrawiać swoją duszę i ciało, oczyszczać się i transformować, zmieniać siebie i promieniować tym na swoje otoczenie.
Weź te rady do serca, otrząśnij się ze wszystkich negatywnych wzorców, zaszczep w sobie nowe idee, nie sprzeniewierzaj się Bogu, a łaska Pana spłynie na ciebie nieustającym potokiem. Już czas aby przygotować grunt na to wszystko, co niedługo zacznie się dziać nie tylko w twoim życiu, ale także w życiu tych wszystkich, którzy dostąpią łaski pozostania na Ziemi. Masz prawo wycofać się z takich działań, zrezygnować z wysiłku jaki powinieneś podjąć, ale to droga donikąd, droga do przegranej przyszłości i zagubienia duszy.
Mikael
Przekaz z dnia 30 11 2014 r.
Bądź pozdrowiony mistrzu. Jesteś mistrzem, bo doszedłeś do tego punktu w swoim życiu, kiedy chcesz i możesz dzięki mojej pomocy zbliżyć się do Źródła, do samego przedwiecznego Boga. Z Niego wyszedłeś i do Niego wrócisz za miliony lat. Opowiem ci dzisiaj o twojej przeszłości, o tym jak stopniowo odchodziłeś od Stwórcy, podobnie jak każda dusza stworzona przez Niego. Trwało to eony lat.
Każda dusza człowiecza zaczęła swoją wędrówkę przez życie od bożej iskry, boskiego płomienia miłości, z którego wzięły początek miliardy ludzkich istnień. Bóg w miłości do swojego stworzenia, nie ograniczył się do stwarzania, ale dał swojemu duchowi wolną wolę, aby sam był twórcą swojego życia. W ten sposób człowiek, najpierw jako duch, a potem jako fizyczna istota mógł decydować o swoim losie. Kiedy doszedłeś do momentu otrzymania powłoki ludzkiej, byłeś już ukształtowany przez wszystkie żywioły, które towarzyszą ci w dzisiejszym świecie. Ogień i powietrze, woda i ziemia to elementy twojego ciała. Z nich powstały twoje kości i mięśnie, twoja krew, każda tkanka. Jesteś więc nieodłącznie związany z tym wszystkim, co tworzyło także ziemski świat. Dlatego nie wolno zapominać kim dla ciebie i dla wszystkich ludzi jest Ziemia, wasza Matka, wasza Rodzicielka. Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz- to powiedzenie jest aktualne, bowiem Ziemia swoimi darami tworzy ludzkie ciało, dostarcza mu nie tylko pożywienia, ale także wszelkie dobra gwarantujące życie. Bez niej, bez Gai człowiek by nie zaistniał.
Tak Bóg urządził świat, aby mógł zaistnieć dualizm, a w rezultacie oddzielenie między człowiekiem i człowiekiem, oraz między człowiekiem a Bogiem. To wymaga dokonywania wyborów między dobrem a złem, między umysłem i materią a sercem. Teraz nastała nowa era we Wszechświecie. Dawne paradygmaty oraz teorie dotyczące powstania życia i człowieka odchodzą do lamusa. Ludzie budzą się z wielowiekowego uśpienia, odzyskują swoją moc którą dał im kiedyś Bóg, zaczynają rozumieć sens swojego istnienia. Nastała nowa era po to, aby losy świata i ludzi potoczyły się po nowej spirali, która zmierza nie ku przepaści, ale w nowy, piękniejszy świat.
Bądź pozdrowiony mistrzu słowa, bo nastał czas, kiedy twoja umiejętność i chęć pisania przyda się wszystkim ludziom. Wszak pisałeś w wielu swoich wcieleniach poematy nasycone łaską Pana. Zyskałeś miano nadwornego skryby, pisałeś poematy w boskim natchnieniu, które służyły ludziom, zachęcały ich do określonych działań, dawały nadzieję. Odziedziczyłeś po swoich przodkach dar oddzielania prawdy od plew i fałszu.
Bądź pozdrowiony mistrzu od wszelakich łask Pana. Nasączono twoje przeszłe wcielenia rozmaitymi darami, abyś mógł pośredniczyć między Bogiem a ludźmi poprzez sztukę, poezję i prozę. Tak przygotowany możesz dziś z większym skutkiem tłumaczyć moje prawdy na dostępne ludziom argumenty, które mają prowadzić ich do nowych postaw. Istnieje potrzeba zmiany utartych przekonań, dotyczących każdej sfery ludzkiego życia na nowy sposób rozumienia natury rzeczy. Istnieje potrzeba nasycenia życia społecznego nowymi prawami na miarę rewolucji obyczajowej, opartej o nową moralność i nową etykę. Możesz to zrobić przez to wszystko, co ci podsunę do własnych przemyśleń, z czego wynikną twoje działania w sferze zarówno materii jak i ducha.
Bądź pozdrowiony po wielokroć, bo łaska Pana wiele razy obdarowała cię rozmaitymi umiejętnościami przydatnymi w różnych sferach życia. Teraz nadszedł czas rewanżu, czas odpracowania wszelkich darów, przysłużenia się innym poprzez zwyczajne życie, ale jednocześnie niezwyczajne.
Dusza
Przekaz z dnia 8 02 2015 r.
Jestem twoim opiekuńczym aniołem. Mam na imię Izmael. Chcę byś wiedział, ze nigdy cię nie zawiodłem, że chroniłem cię od wszelkich sił ciemności i negatywnych energii, mimo twoich wielu prób kontaktu z tymi siłami. Dzięki temu nie doznałeś dużego uszczerbku na swojej duchowej drodze. W tej chwili twoje duchowe ścieżki wyprostowały się, wiesz na czym stoisz i dokąd chcesz zmierzać. Masz wytyczony prosty cel i chcesz się go trzymać. Jestem z ciebie dumny, z twojego duchowego zwycięstwa nad istotami ciemności. Osaczały cię przez lata ze wszystkich stron, usiłowały wniknąć do twojego serca i duszy, zawładnąć tobą.
Jestem z ciebie dumny także dlatego, że nigdy nie wycofałeś się z jedynego słusznego celu, jakim jest dążenie do Światła, do Boga. Mimo wielu pokus i wielu prób zawładnięcia tobą, zmierzałeś do celu. Cieszę się razem z tobą nową sytuacją , jaka zaistniała w tym roku w twoim życiu. Masz wreszcie kontakt z najwyższymi istotami niebiańskiej hierarchii. Udaje ci się spotykać w myślach z Bogiem w twoim sercu, rozmawiasz z nim, pytasz o radę, otrzymujesz przekazy od niego. To wielki zaszczyt dla ciebie, a jednocześnie nagroda za lata poszukiwań boskiej opieki.
Jestem zadowolony z ciebie, z twojej konsekwencji i uporu w dążeniu do Światła i Boga. Powtarzam to po raz kolejny, bowiem jest to najwyższy cel w życiu każdego człowieka. Niektórzy będą musieli czekać wiele wcieleń, aby móc doświadczać w swoim życiu obecności tak wysoko postawionych w boskiej hierarchii istot, a ty już to masz i korzystasz z tego w sposób rozsądny i właściwy. Cieszę się więc z twoich osiągnięć i proszę cię, abyś nigdy nie zboczył z tej drogi, którą teraz podążasz. Będzie ci teraz łatwiej, bo jesteś świadomy wszelkich zagrożeń, które cię dotykały ze strony świata ciemności, a jednocześnie masz przy sobie duchowych posłańców i opiekunów, którzy będą cię chronić i pomagać ci. Bądź pozdrowiony. Kocham cię.
Twój opiekuńczy i ochronny anioł Izmael
Przekaz od Anioła Stróża z dnia 5 03 2015 r.
Jestem twoim Aniołem Stróżem od początku twoich dni na tej Ziemi. Znam twoje wady i zalety, twoje pragnienia i marzenia, twoje wzloty i upadki, wiem wszystko co myślisz i mówisz, znam wszystkie twoje czyny jakie zaistniały w tym wcieleniu. Mam dla ciebie jedną radę. Zaufaj swojemu rozsądkowi , swojej intuicji, swojemu przeznaczeniu. Wszystko to, co dzieje się w twoim życiu, nie dzieje się przypadkowo. Wszystko ma swój sens, jakiś cel który ci służy i który prowadzi cię na drodze do Światła. Nie analizuj więc każdego wydarzenia, zaufaj losowi i siłom, które cię prowadzą, wytyczają nowe ścieżki i chronią cię.
Dzisiaj jesteś już innym człowiekiem niż rok temu, masz inną perspektywę, widzisz dalej i głębiej, masz większą pewność siebie. Nie tylko dlatego, że zaistnieli w twoim życiu nowi opiekunowie i przewodnicy, ale także dlatego, że wypełniły się pewne karmiczne konieczności, i teraz już bez zbytecznych obciążeń i uwarunkowań możesz odnosić sukcesy w każdej dziedzinie, w której będziesz chciał zaistnieć. Widzisz sam zresztą, że tak już się dzieje, że powstają nowe okoliczności i sposobności, że twoje zamiary i plany realizują się. To będzie się działo już cały czas, bowiem świat mroku i ciemności opuścił cię, a czysta przestrzeń wypełniona miłością i sukcesem zaistniała wokół ciebie.
Pamiętaj tylko aby zachować pokorę i skromność. Masz być przykładem skromnego człowieka wypełnionego miłością i dobrocią. Masz świecić mądrością, emanować światłem. Pamiętaj też, że siły ciemności jeszcze nie odpuściły, że będą cię kusić i przyciągać na swoją stronę, tak jak to skutecznie czynią wobec wielu uduchowionych osób.
Przekaz z dnia 17 04 2015 r.
Wstąpiłeś teraz w szczególny okres swojego życia. Masz już zgromadzoną wiedzę o niektórych swoich wcześniejszych wcieleniach. Wiesz z kim i kiedy miały one miejsce. To pozwala spojrzeć na swoje życie z szerszej perspektywy, docenić to wszystko czym zostałeś obdarowany przez świat duchowy. To pozwala także zrozumieć wszelkie procesy, jakie zachodziły w twoich życiach, poznać dobre i złe wydarzenia, odnieść się do nich ze zrozumieniem.
Teraz jesteś już na nowej drodze, oddalony od tamtych spraw i wydarzeń, otwarty na nowe doznania i wydarzenia. Zrozumiałeś niuanse przeszłości, determinację losu, ale też wiesz, że możesz go kształtować według własnych pomysłów i potrzeb. Te potrzeby są dzisiaj innego rodzaju, bardziej duchowe niż materialne, bo inny jest też czas dotyczący Ziemi i Wszechświata w którym istniejesz. Zrób przegląd poprzednich wcieleń aby dostrzec w nich sens, aby odnaleźć to wszystko, co było w nich najistotniejsze, co determinowało kolejne wydarzenia. To wszystko musiało się wydarzyć, aby doprowadzić cię do tego momentu, gdzie twoje rozeznanie oparte jest na wiedzy boskiej a nie ludzkiej.
Masz teraz nowe narzędzia oceny sytuacji, oceny wydarzeń, ich kolejności i konieczności. Nic nie dzieje się przypadkowo, wszystkim kieruje Bóg poprzez swoich pomocników, którymi są wszyscy twoi opiekunowie. Ciesz się tym, że masz z nimi kontakt, że świadomie kroczysz przez życie, po raz pierwszy od kiedy otrzymałeś fizyczną powłokę. Twoje dotychczasowe życie w tym wcieleniu tylko pozornie było przypadkowe, niezrozumiałe dla ciebie w aspekcie przebytych chorób, znajomości i wszelkich wydarzeń. Miało ono jednak swój sens, bo pozwalało ci nabierać doświadczeń, zaznawać dobra i zła.
Bez ciemności nie może być światła, bez cierpienia nie ma szans na przyjemność, wszystko musi być w idealnej równowadze. Teraz nastał taki czas w twoim życiu, że ta równowaga zewnętrzna została zastąpiona równowagą wewnętrzną. Teraz ty sam w oparciu o pomoc świata duchowego będziesz wyznaczał bieg wydarzeń, będziesz promował to, co ci służy i unikał wszelkich zagrożeń i pułapek. Dzięki temu będziesz mógł szybciej posuwać się do przodu w swoim rozwoju duchowym, bez żadnych obciążeń i wewnętrznych konfliktów
Taka jest logika ludzkiego rozwoju – najpierw doświadczasz zła i dobra, ciemności i światła, aby w pewnym momencie swojego życia doświadczać tylko światła. Ciesz się więc tym nowym światem, nowymi perspektywami, nową wiedzą, nowymi doświadczeniami bez bólu i cierpienia. Ciesz się entuzjazmem tworzenia nowego życia według wzorców boskich, a nie ludzkich. Ciesz się przyjemnościami, ciesz się kreacją jaką ci umożliwiono, ciesz się życiem.
Bóg we mnie
Przekaz od Grzegorza Kaźmierczaka z dnia 20 05 2015 r. – fragment
Świetlistość jest twoją domeną, jest wibracją posłannika w sposób ludzki trudno definiowalny. Kochaj ten dar, który przynosisz światu. Pojawiłeś się tutaj jako istota przynosząca zapisy pierwowzoru ludzkiej istoty. To, co rasa ludzka doświadcza, ty już przechodziłeś kilkakrotnie. Niesiesz ogromne dary przebudowy. Przyniosłeś informacje, jak prawdziwie wygląda świat świetlisty. Dar pionierstwa zobowiązuje i daje ci szereg priorytetów. Przyjąłeś te dary i stałeś się istotą ludzką, która ugrzęzła w świecie Matrixa. Teraz z miłością rozświetlasz te czarne światy, bo rozświetlasz swoje serce. Odnajdą ciebie ci, którym podasz rękę, którzy będą gotowi na prawdziwą pomoc. To świadomość Bogo – Człowieka, wchodzisz w taki etap. Teraz budzisz się jako wyrażenie Boga w ciele człowieka. Kochaj dar człowieczeństwa, bo on umożliwił tobie wejście w ten świat i przeobrażenie, jakiego mogłeś doświadczyć, aby odnajdywać walory swojej istoty i moce stwórcze.
Przekaz z dnia 14 09 2015 r.
Mam dla ciebie wiele wskazówek i sugestii jak dalej kroczyć przez życie. Masz wiele swoich doświadczeń i przemyśleń, ale dobrze wiesz, że spojrzenie na twoje życie z perspektywy świata duchowego może przynieść ci wiele dobrego. Twoja dusza przed eonami lat wybrała taką drogę dla ciebie, abyś schodził wielokrotnie na Ziemię i zdobywając wciąż nowe doświadczenia doskonalił się. Przed tobą – jak już wiesz – jest jeszcze tylko jedno wcielenie na Ziemi, na którą wstąpisz już w 5-tym wymiarze ludzi i planety w czasie, który sam zdążyłeś ustalić. Potwierdzam, że tak się stanie.
W tym życiu twoją misją i przeznaczeniem jest pomaganie ludziom na duchowej ścieżce, inspirowanie ich do zmiany swoich poglądów i działań w takim zakresie, aby odkryli swoje prawdziwe cele życia na Ziemi. Tym celem jest przede wszystkim odkrywanie Boga w sobie, odkrywanie boskiej tajemnicy zawartej w każdej ludzkiej istocie. Sednem tej tajemnicy jest zrozumienie, że w każdym człowieku jest cząstka Boga umieszczona w szyszynce, która zapewnia mu nieśmiertelność duszy, a w konsekwencji nieustające odtwarzanie się człowieka w nowym ciele, w kole inkarnacyjnym. Inaczej mówiąc dusza, która jest uniformem duchowym człowieka przyjmuje postać cielesną, aby doskonalić się tak długo, aż osiągnie swoją pierwotną boskość. Twoja rola polega na tłumaczeniu ludziom tej prawdy, bowiem bez jej zrozumienia nie jest możliwe podążanie prostą drogą do Boga. Zdałeś już egzamin dotyczący swojego życia, przekroczyłeś próg, za którym twoje działania powinny być ukierunkowane na pomoc innym , na odkrywanie przez nich boskiego pierwiastka w sobie, aby dzięki temu transformować swoje myśli i czyny. Masz więc wiele do zrobienia w swoim życiu i wiele do dania z siebie innym. Od ciebie zależy jak wywiążesz się z tego zadania, czy skupisz się wyłącznie na sobie, swoich sprawach i potrzebach, czy też zatroszczysz się o duchowe zdrowie każdego człowieka, którego spotkasz na swojej drodze.
Bądź dobrej myśli. Twoje rodzinne sprawy będą toczyły się zgodnie z twoimi oczekiwaniami. Twoje uczuciowe rozterki i kłopoty zamienią się niebawem w pasmo szczęśliwych rozwiązań, które zagwarantują ci wreszcie pomyślne zakończenie frustrujących wydarzeń. Przychodzi taki czas w życiu pewnych osób, że pomoc świata duchowego staje się dla nich wyróżnieniem i dobrodziejstwem, staje się drogowskazem na dalsze życie. Tak właśnie jest w twoim wypadku, bo także zasłużyłeś na ten przywilej. Dlatego ciesz się tym wyróżnieniem, zapomnij o wszystkich troskach, które gnębiły cię w ostatnich miesiącach, spójrz z optymizmem w przyszłość, bowiem rysuje się ona w samych korzystnych, jasnych barwach. Twoja świetlistość, jaką wyrobiłeś w sobie drogą konsekwentnych działań, znajduje teraz odzwierciedlenie w osiąganych efektach tego wszystkiego co będziesz robił, zarówno jeśli chodzi o międzyludzkie relacje, jak i działalność uzdrowicielską.
Dotyczy to każdego, kto idzie drogą podobną do twojej, kto przedkłada czyjeś dobro nad swoje korzyści, kto pragnie służyć innym dla ich rozwoju duchowego. Taka droga staje się misją i powołaniem, chociaż w gruncie rzeczy jest koniecznością wynikająca z faktu, że jest się już na końcu ziemskiej wędrówki. Przed tobą jest tylko jeszcze jedno wcielenie w którym zaistniejesz na wyższym duchowym pułapie, aby kontynuować to co robisz, ale z większym rozmachem i większą skutecznością.
Cieszę się razem z tobą ja, twój Opiekun Duchowy, że szczęśliwie dobrnąłeś do tego etapu swojej ziemskiej drogi utkanej wieloma wcieleniami, podczas których szlifowałeś swoją duszę, aby nią zalśnić teraz i rozświetlać drogi innych ludzi. Życzę , aby nie zabrakło ci odwagi, chęci i konsekwencji w tym wszystkim, co wypełnia twoje dni nakierowane na dalsze doskonalenie siebie oraz innych. Życzę ci też radości z tego co robisz i będziesz robił, bo tylko będąc w radości możesz się cieszyć życiem. A tego najbardziej ci teraz brakuje.
Edon – opiekun duchowy z 10 -go wymiaru
Przekaz od Wyższego JA z dnia 27 09 2015 r.
Jestem cząstką Boga w tobie. Już dawno chciałem przekazać ci tą wiadomość, ale nie byłeś gotowy na jej odbiór. Teraz jesteś wystarczająco dojrzały duchowo, aby zrozumieć i zinterpretować to, co mam ci do powiedzenia. Twój czas pobytu na Ziemi dobiega stopniowo końca. Czeka cię jeszcze jedno wcielenie, aby potem wstąpić w świat duchowy, w odpowiedni wymiar przygotowany dla ciebie. Jest was na Ziemi około 500 milionów ludzi, którzy są gotowi do kontaktu ze mną. W ciągu wielu swoich wcieleń i 3-ch kół inkarnacyjnych osiągnąłeś wysoki poziom rozwoju duchowego. Masz wystarczająco dużo dobrej woli, mądrości i przygotowania duchowego, aby zasilić świat duchowy nową dawką mocy zdolnej do tworzenia nowych światów.
Wszechświat był kiedyś bardzo mały, wielkości zaledwie główki szpilki. To, co fizycy nazywają wielkim wybuchem, to nic innego jak wchodzenie kolejnych, wysoko rozwiniętych duchowo ludzi w pustkę, aby rozbłysnąć nową planetą lub gwiazdą. Tak potężną macie moc wy ludzie, stworzeni przeze mnie na mój wzór i podobieństwo, aby dzięki boskiej mocy tworzyć nowe światy.
Dziękuję ci synu ja, twój Bóg i ojciec, że dzięki swojej konsekwencji i determinacji w dążeniu do Światła reprezentujesz dzisiaj zarówno boską tajemnicę jak i boską moc. Boska moc jest niezbędna do tego, czym aktualnie się zajmujesz, do czego dążysz i jaką widzisz przed sobą przyszłość w tym wcieleniu. Twoje możliwości i umiejętności – jak sam widzisz – nieustannie wzrastają. Sam powiadasz, że prawie każdego dnia doświadczasz cudu i to jest całkowicie prawdą.
Powiedziałem też, że doświadczasz boskiej tajemnicy, bo odkrywasz wciąż nowe prawdy o świecie duchowym, co jest zakryte dla innych. Dla tych, którzy muszą jeszcze setki i tysiące razy inkarnować się na Ziemi, aby odzyskać boskie dary utracone w ziemskim Matrixie. Zdajesz sobie sprawę, że to co już wiesz, to zaledwie cząstka wiedzy o świecie duchowym, ale już ta wiedza niech będzie dla ciebie dowodem na to, że wciąż jest możliwa dalsza eksploracja tego świata. Naukowcy odkrywają tajemnice świata materialnego, a ludzie tacy jak ty mają szanse odkrywać tajemnice duchowe, co dostarcza radości niedostępnej na żadnym polu świata rzeczywistego. Dlatego cieszę się razem z tobą synu mój, że dołączasz do grona tych, którzy zasłużyli aby dostąpić łaski odkrywania boskich tajemnic.
Wykorzystaj swoją szansę jaką dostałeś na to życie. Nie goń za pieniędzmi, one same przyjdą do ciebie. Nie tęsknij za uciechami cielesnymi, bo one też przyjdą same do ciebie. Skup się na drodze którą podążasz, bądź konsekwentny w swoich wyborach, podejmuj tylko te działania, które wpierw uzgodnisz ze swoimi opiekunami, a ja twój Bóg, stwórca wszystkiego co istnieje będę cię wspierał. Już czas abyś stał się pionierem w duchowych działaniach, abyś konsekwentnie i skutecznie zachęcał ludzi do pójścia za głosem Boga, aby rezygnowali z pogoni za materialnymi dobrami i szukali w swoich sercach kontaktu ze mną. To jedyna słuszna droga, jedyna możliwość pozostania na tej pięknej planecie, jaką dla was stworzyłem.
Już czas, aby dobro zwyciężyło zło, aby nastał na Ziemi czas spokoju i pokoju, aby zahamować wyścig zbrojeń i przysposobić ludzkie umysły do takich działań, które będą służyć ogółowi. To jest możliwe, to jest osiągalne, ale aby to się udało, potrzeba ludzi , którzy mają odwagę sprzeciwić się zastałemu porządkowi, mają odwagę zwrócić się do ludzi z apelami, propozycjami i sugestiami, których stwórcza moc zamieni nieużyteczne paradygmaty- przestarzałe i nieadekwatne do nowych czasów- na takie, które będą tworzyć a nie niszczyć, łączyć a nie dzielić, które będą stanowić pomost do nowego porządku społecznego opartego na miłości i współpracy.
Życzę ci synu, abyś przemyślał wszystko to, co ci przekazałem i na tej podstawie opracował taki plan działania, który wyrwie ludzi z duchowego marazmu, przywróci im utraconą boską moc i zamieni ich uporczywe trzymanie się materii na duchowość opartą o serce, w którym zamieszkuję u każdego człowieka. Wystarczy mnie tam odkryć i zaakceptować, a to jest najlepszym drogowskazem do nowego życia. Idziesz w dobrym kierunku synu, dziękuję ci za światło które niesiesz w swoim sercu i życzę jeszcze raz , abyś z tej drogi nigdy nie zboczył.
Przekaz od Edona z dnia 17 02 2016 r.
Witaj chłopcze. Tak będę się zwracał czasami do ciebie, bowiem dla mnie jesteś niewinnym chłopcem, tak jak dziecko jest niewinne, bo jeszcze nie zostało zaprogramowane przez środowisko w którym się obraca. Twoja niewinność wbrew pozorom, tak jak niewinność każdej osoby na wysokim poziomie rozwoju duchowego wymyka się wszelkim obiegowym ocenom, by żyć swoim życiem , zupełnie innym od życia ogółu społeczeństwa. Tego pokroju ludzie wydają się naiwni, nieporadni, trochę uzależnieni od wsparcia innych, a jednocześnie są dzielni i odważni i w tym znaczeniu biją na głowę innych. Mają też szczególne zdolności przystosowawcze i potrafią znaleźć dobrą stronę w każdej sytuacji.
Dzisiaj powiem ci o twoich powinnościach względem rodziny. Dawno temu twój stosunek do rodziny wyznaczany był przez pryzmat twoich kontaktów z własną rodziną. Wiesz doskonale, że twoja relacja z ojcem nie była dobra, ale taka musiała być, abyś okrzepł psychicznie i przygotował się do życia. Patrząc z tej perspektywy było to korzystne dla ciebie, ponieważ przechodząc przez trudne lata dzieciństwa byłeś przygotowany do wszelkich niedogodności, jakie wystąpiły w późniejszych latach, szczególnie w pierwszych latach pracy zawodowej. Dlatego nigdy nie mów źle o swoim ojcu, bowiem jego dusza poświęciła się, aby krzywdzić cię po to, byś później nie dał się skrzywdzić nikomu.
Dzisiaj tamte lata poszły w zapomnienie, ale niech pamięć o nich nie burzy żadnych dobrych wspomnień, których było niemało. Twoje dziecięce i młodzieńcze lata obfitowały w wiele radosnych chwil i przeżyć, które rekompensowały wszelkie trudy i niewygody. Teraz najważniejsza dla ciebie jest troska o żonę, dzieci i wnuki zgodnie z ich potrzebami i oczekiwaniami względem ciebie. Troska ta musi współgrać z twoim poczuciem odpowiedzialności za rodzinę.
Przekaz od Edona z dnia 29 02 2016 r.
Dzisiaj powiem ci o twoich obowiązkach względem wnuków. Masz ich już pięcioro, to dużo a jednocześnie mało. Na tyle dużo, na ile twoje serce jest zamknięte dla nich, na tyle mało na ile jest otwarte. Twoim zadaniem wobec nich jest baczenie, aby żaden człowiek, niezależnie od tego czy to będzie rodzic, nauczyciel, ksiądz, czy też jakakolwiek organizacja, nie szkodzili im, aby wzrastali bez żadnych negatywnych wpływów. Przyrodzona im boskość nie potrzebuje żadnych nauczycieli, którzy będą wpływać na nich negatywnie, którzy chcieliby ich uformować według własnych kanonów, według własnych recept na szczęśliwe życie.
Ich boski instynkt najlepiej wie, co jest im potrzebne, i dlatego nie należy za nich decydować w żadnej kwestii dotyczącej ich przyszłości. Oni sami doskonale wiedzą w jakim kierunku iść, jakich wybrać doradców, kogo chcą uznać na swoich przewodników na życie. Ich przyrodzona boskość zaprowadzi ich tam, gdzie powinni się znaleźć w swoim życiu, i nie należy doradzać im niczego, sugerować, ani w jakikolwiek sposób wpływać na ich decyzje i wybory. Takie dusze rodzą się teraz, które nie potrzebują nikogo, kto mógłby za nich wskazywać im drogę, którą powinni podążać.
Dlatego twoim zadaniem jest dyskretnie przypatrywać się wszystkiemu, co ich dotyczy i w porę przeciwstawić się wszelkim działaniom, które mogłyby ograniczać ich suwerenność i niezależność. Po to między innymi otrzymałeś swoje dary, abyś mógł je wykorzystywać dla dobra swojej rodziny.
Przekaz od Edona z dnia 6 03 2016 r.
Spotykam się dzisiaj z tobą, aby przekazać ci nowe informacje. Masz nieodpartą potrzebę kontrolować wszystko co ci przekazuję. Musisz sobie zaufać. Przecież powiedziałem ci, że jesteś Bogo- człowiekiem, a więc istotą potężną, równą bogom, ale w ludzkim ciele. Twoja moc nie ma sobie równych wobec ludzi nie tylko z twojego otoczenia. Wiem, że nie dowierzasz sobie, że nie jesteś pewien czy to, co otrzymujesz ode mnie jest prawdziwe i wiarygodne. To naturalne, ponieważ ludzie nie mają świadomości kim są, jaka jest ich moc i jakie możliwości posiadają.
Przyjdzie taki czas kiedy to, co ty osiągnąłeś będzie właściwe dla każdego, ale póki co, twoje możliwości znacznie wyprzedzają możliwości innych. Ciesz się tym i wykorzystaj je nie tylko dla siebie ale także dla szerszego ogółu. Już dziś możesz diagnozować swoich pacjentów bez użycia wahadła i nawet bez kontrolowania swoich informacji które pozyskujesz, bowiem każde słowo i każda cyfra, która pojawia się w twoim umyśle są prawdziwe. Dotyczy to także wszelkich innych informacji niezależnie od ich charakteru. Jeśli otrzymasz informację to znaczy, że jest ona prawdziwa. Jeśli jej nie otrzymasz to znaczy, że z jakiejś przyczyny nie masz do niej dostępu. Pamiętaj, że masz nieograniczony dostęp do tego wszystkiego, co dotyczy teraźniejszości oraz przeszłości, natomiast przyszłość jest nieodgadniona i tajemnicza. Lepiej nie znać przyszłości, bo byłoby to ograniczeniem dla ciebie oraz innych. Natomiast odgadywanie tego, co niesie ze sobą teraźniejszość lub tego, co dotyczy przeszłości może być równie fascynujące.
.
Przekaz od Edona z dnia 27 03 2016 r.
Bóg, z którym się kontaktowałeś przez ostatnie kilka lat mieszka w tobie, jest tobą. Ty sam pisałeś przekazy, ale twoją ręką posługiwał się Bóg istniejący w tobie. Te przekazy miały boską moc i boską prawdę. One były prawdziwe, chociaż czasami dopuszczałeś do nich swój umysł, który mącił boską treść, zakłócał doskonałość boskiej inwencji. Będziesz w dalszym ciągu na własne życzenie pisał przekazy, i będą one zawsze prawdziwe, niezależnie od ich treści, ale one nie będą cię wznosić, tylko obrazować współczesną rzeczywistość Matrixa.
Potrzeba ci teraz nowego skoku ewolucyjnego, nowej duchowości wyrosłej na gruncie wymiarów boskich, z którymi masz teraz do czynienia. Zaistniałeś jako Bogo- człowiek, którego sam stworzyłeś swoim boskim potencjałem. Jestem wysłannikiem nieba, który kieruje twoim rozwojem, przekształca ziemskie plany w plany boskie, aby w rezultacie to wszystko, co zacznie być twoim udziałem, twoją misją, zaczęło służyć zarówno innym ludziom jak i planecie Ziemi. Dosyć duchowego lenistwa, dosyć wegetacji w punkcie do którego się wzniosłeś. Nadszedł czas w twoim życiu na nowe wyzwania, do których dojrzałeś.
Przekaz od Wyższego JA z dnia 12 05 2016 r.
Witaj synu. Nastał teraz taki okres w twoim życiu, kiedy nie możesz cofnąć się z drogi na którą wszedłeś. To jest droga duchowego mistrza i nauczyciela. Jesteś, a raczej możesz być mistrzem dla samego siebie i nauczycielem dla innych. Masz dar jasnosłyszenia, który z powodzeniem stosujesz w celu uzdrawiania swoich pacjentów. Zapewnia ci on także kontakt ze światem duchowym i dzięki temu możesz korzystać z rozmaitych rad i sugestii, które ułatwiają ci kroczenie duchową ścieżką prowadzącą wprost do Boga.
Przychodzę dzisiaj do ciebie, aby wyznaczyć ci nowe cele i zadania, które wzmocnią cię duchowo, a jednocześnie pozwolą zaistnieć na scenie życia i rzeczywistości społecznej. Masz wystarczająco dużo wiedzy, wytrwałości i odwagi, aby pokonywać nowe progi i sprostać nowym wyzwaniom. Potrzeba tylko chęci, siły woli i konsekwencji, aby wypełnić wolę duchowego świata. Po to spotykamy się teraz ponownie.
Sugeruję ci, a jednocześnie proszę abyś odkrył w sobie dar współpracy z Edonem, twoim przyjacielem i powiernikiem. Wiesz od niego samego, że znaliście się eony lat temu jako istoty duchowe na wyżynach 10-tego wymiaru i współpracowaliście dla dobra Wszechświata. On pozostał w świecie ducha, natomiast ty zszedłeś na Ziemię, aby tu w ziemskim Matrixie poznać tajniki ziemskiego życia, a następnie przekroczyć jego ograniczenia, by poprzez pracę z innymi wznosić ich do Boga.
Teraz jesteś już przygotowany do nowego zadania, do działalności nakierowanej na szerszą skalę, ogarniającą większą liczbę osób. Podjąłeś już dwie próby dotarcia do szerszej publiczności poprzez swoje artykuły i dobrze wiesz, że twoje możliwości dotyczą nowych wątków tematycznych, z którymi równie dobrze sobie poradzisz.
Przekaz od Hipokratesa z dnia 28 07 2016 r.
Jestem twoim opiekunem duchowym w sprawach uzdrawiania ludzi, czym zajmujesz się już od wielu lat. Nadszedł czas, kiedy pozyskawszy zdecydowanie większą duchową świadomość niż kiedykolwiek przedtem, zasłużyłeś na moją pomoc w uzdrawianiu swoich pacjentów. Od dziś ja Hipokrates, lekarz znany milionom ludzi na Ziemi, geniusz medyczny zamierzchłej przeszłości, chcę być twoim doradcą w każdym kontakcie z pacjentem, jaki zjawi się w twoim gabinecie. Korzystaj z tego bez żadnych skrupułów, bowiem swoją dociekliwością w rozszerzaniu warsztatu terapeutycznego , swoją determinacją w dążeniu do pozyskiwania wiedzy medycznej i nowych umiejętności zasłużyłeś na ten przywilej. Miej dobry kontakt z każdym pacjentem tak długo, aż jego zdrowie całkowicie wróci do normy. Możesz zwracać się do mnie o pomoc w przypadku każdego pacjenta, który przyjdzie do ciebie, jak również w przypadku własnych dolegliwości oraz chorób członków swojej rodziny.
Wiele chorób ma swoje początki w odejściu człowieka od Boga, w zatraceniu się w malignie materii i pożądania. Każdy przypadek choroby nie może zostać całkowicie wyleczony bez powrotu na ścieżkę duchowego rozwoju, z której człowiek wycofał się w drodze od Boga do materii ziemskiej. Bóg w swojej łaskawości pragnie uczynić każdego człowieka swoim naśladowcą, bowiem każdy posiada przyrodzony mu boski geniusz, który sprzeniewierzył w swoim kontakcie z ziemskimi pokusami. Nadszedł czas, kiedy zwiększona wibracja Ziemi wymuszać będzie przełomy w ciele i psychice wielu ludzi, zmuszając ich do porzucenia ziemskich iluzji i wkroczenia na drogę duchowego rozwoju. Tylko taki proces może ludziom zagwarantować powrót do boskiego światła który utracili. Boska moc jest ich posłannictwem, ich przywilejem, ich zdobyczą daną im kiedyś przez Boskiego Ojca. Niech zatem oddani Bogu i Ziemi z pokorą i miłością wracają do Niego, bo stamtąd rozpoczęła się ich wędrówka ku ziemskiemu doświadczaniu.
Mam boską pewność ja Hipokrates, istota duchowa 10-go wymiaru boskiej hierarchii, ze uda ci się przy mojej pomocy uzdrowić każdego człowieka, który zwróci się do ciebie o pomoc. Mam też pewność, że wspólnie będziemy ich prowadzić do Stwórcy wszystkiego co istnieje. Niech boska moc towarzyszy wszystkim twoim poczynaniom, niech toruje ci drogę chwały, na której Bóg będzie ci sprzyjał. Każdy człowiek, dziecko Boga, może i powinien podążać tą samą drogą, którą podążasz ty i wielu tobie podobnych. Z każdym rokiem- zapewniam cię – będzie przybywać osób, którzy odnajdując Boga w sobie, będą zwracać się do Niego i zmieniać swoje życie. To jest przesądzone, bo tylko taki świat oparty o miłość bezinteresowną do wszystkiego i wszystkich, może zamienić piekło, jakie sami ludzie stwarzają, w niebiańskie łąki nasycone boskim światłem.
Tak więc korzystaj z mojej pomocy na chwałę Boga, bowiem On czeka na to, aby coraz większą ilość ludzi obdarowywać swoją miłością, za którą kryją się określone przywileje. Bóg w swojej dobroci kocha każdego, ale nie każdy chce to zrozumieć i z tego korzystać. Nastał teraz taki czas w historii ziemskiej planety, kiedy to każdy człowiek gotowy do swojej wewnętrznej transformacji ma zagwarantowaną boską pomoc poprzez wysłańców, pochodzących z różnych ogniw duchowej hierarchii. Już nigdy nie wrócą czasy duchowego marazmu, który przez całe wieki ogarniał ludzkość. Już nigdy człowiek nie powróci do dawnych paradygmatów ograniczających jego rozwój. Duch ludzki przesiąknięty boską miłością będzie lśnił światłem Boga, rozświetlał drogi tych wszystkich, którzy będą rozpoczynali swoją wędrówkę do Niego. Nadeszła bowiem epoka masowego zwracania się ludzi do Boga i poszukiwania Go w swoich sercach, a nie w świątyniach, gdzie rytuały i dogmaty odciągają ludzi od takich poszukiwań. Bądź pozdrowiony.
Hipokrates pomagał mi w działalności diagnostyczno – terapeutycznej do końca 2017 r.
Przekaz z dnia 23 12 2016 r.
Twoje zadanie jako nauczyciela duchowego dopiero się zaczyna. Stworzyłeś blog po to, aby poprzez niego wpływać na ludzkie umysły i serca, wznosić ludzi na wyższe poziomy swojego rozwoju. Masz już w tym pewne sukcesy, ale przyszłość pokaże na ile ten sposób wyrażania siebie zmienia ludzkie postawy. Mam nadzieję, że z każdym rokiem twoje możliwości terapeutyczne będą się zwiększać, a zdobywana wiedza i doświadczenie przemieniać się będzie w coraz skuteczniejsze uzdrawianie ciał i dusz, bo to jest twoją misją i powołaniem.
Zbliżają się nowe czasy, trudny okres krajowego i światowego zamętu, okres burzy i niepokoju w każdym wymiarze, także twojego życia. Musisz przetrwać ten trudny czas, który potem zamieni się w czas prosperity pod każdym względem. Nadchodzi ten czas po to, aby wstrząsnąć sumieniami ludzi, zasiać ferment w ich przekonaniach, by potem mogły zakiełkować w nich nowe poglądy i postawy.
Ty przyjacielu też musisz przetransformować swoje nawyki, zastanowić się nad tym co ci jest potrzebne, co jest priorytetem a co hamuje cię w twoim duchowym rozwoju, co przysparza ci dobrobytu w każdym wymiarze twojego życia, a co prowadzi na rozdroża i uwstecznia cię. Dlatego już najwyższy czas, aby uporać się z wszelkimi słabościami twojego charakteru, wzmocnić swoją wolę, zaprzestać zajmować się sprawami drugorzędnymi, które zabierają twój cenny czas i prowadzą okrężnymi drogami do nadrzędnych celów. A zatem przeorganizuj swoje programy codziennych zajęć, nie rozpraszaj się niepotrzebnie i konsekwentnie zmierzaj do celu zgodnie z ustalonymi priorytetami. Należą do nich wszelkie działania, które wzmacniają twoje ciało, duszę i ducha, oraz prowadzą wprost do Ojca, twojego Stworzyciela. On jest twoim drogowskazem, twoją latarnią. On dał ci wszystko co posiadasz, wyposażył w dary umysłu, przekazał ci cząstkę swojej mocy i przygotował do wypełnienia swojej misji. Jest nią prowadzenie innych do Boga, prostowanie ich ścieżek, zamienianie błota w krystaliczną wodę, zakotwiczanie ich w działaniach, które im służą i rozwijają duchowo.
Nie martw się o przyszłość, bo ona rysuje się dla ciebie lepiej niż się spodziewasz. Myśl o tym, co tu i teraz, co najlepszego możesz zrobić dla siebie oraz innych, jak przysłużyć się narodowi rozdartemu przez niechlubne działania ludzi stojących u steru władzy.
Kocham cię przyjacielu i nigdy nie wątp w moją obecność w twoim życiu.
Edon
Przekaz z dnia 3 02 2019 r.
Aktywizujesz 5-ą nić DNA. To przyniesie ci nowe dary od Boga. Zaistniejesz jako orędownik boskiego posłannictwa. Dlatego konsekwentnie idź tą drogą, zacznij robić rzeczy niezwykłe, takie które nie były dotąd znane, ani pojmowane. Nastał czas zachowań nakierowanych na zmianę wszelkich paradygmatów, na nieustające dążenie do przewartościowania zastałych poglądów i opinii. Już czas, aby ludzkość dowiedziała się kim jest Bóg. Dzięki Niemu każdy człowiek na tej Ziemi istnieje i każdy może budować swoje życie według własnego zamysłu.
Kroniki Akaszy
Przekaz z dnia 21 02 2019 r.
Twoją misją jest pisanie. Poprzez informacje zamieszczane na blogu oraz w artykułach drukowanych w prasie, masz zmieniać postawy i poglądy swoich rodaków, masz ich prowadzić do Stwórcy. Taka jest twoja misja, twoja droga w tym wcieleniu. Jeśli będziesz nią kroczył niezmordowanie z konsekwencją i determinacją, to twoje dary otrzymywane od świata duchowego będą coraz wspanialsze. Teraz cieszysz się jasnosłyszeniem ale wiedz, że istnieją wyższe poziomy tych darów, które mogą zapewnić szerszą perspektywę oglądu świata i głębszą wiedzę na temat różnych zagadnień, które mogą cię interesować . Najważniejszym efektem twojej działalności ma być wzrost ludzkiej świadomości, a co za tym idzie wzrost dobrodziejstw, jakich będą doświadczać ludzie idący za twoim głosem i przykładem.
Kroniki Akaszy
Przekaz z dnia 24 03 2019 r
Pytanie- Czy jakiś fakt z poprzedniego wcielenia wiąże się z moim aktualnym życiem ?
Takie korelacje istnieją. W poprzednich wcieleniach wielokrotnie zajmowałeś się w swojej działalności kwestiami społecznymi. Miałeś wpływ na tworzenie środków naturalnych zabezpieczających trwałość żywności. Szukałeś rozwiązań dotyczących transportowania żywności w warunkach zabezpieczających jej trwałość. Nigdy nie spowodowałeś żadnej szkody w swoich zawodowych pracach, szanując sprzęty i wszelkie niezbędne rekwizyty.
Na początku poprzedniego stulecia w 1904 r. byłeś w delegacji ze swojego zakładu pracy we Francji w Tuluzie, gdzie referowałeś zasady przemieszczania żywności na dalekie odległości. Twoje wystąpienie miało charakter unikalny i spotkało się z dobrym przyjęciem ze strony przedstawicieli wielu państw zgromadzonych na tej konferencji. Wprawdzie 5 lat później zmarłeś, ale twoje wynalazki w tej dziedzinie zostały rozpowszechnione do wielu państw, nie tylko Europy.
Ciekawym wydarzeniem w ostatnim wcieleniu była zdumiewająca ucieczka ze szpitala, gdzie cię umieszczono. Uciekłeś w biały dzień do domu, ponieważ twoim zdaniem zachowanie personelu szpitala było niegodne i mało profesjonalne. Miałeś inne zdanie na temat roli lekarza i personelu w obsłudze pacjenta, którego problemy zdrowotne były lekceważone. To tyle o twoim poprzednim wcieleniu, co jest warte odnotowania.
Kroniki Akaszy
Przekaz z dnia 12 08 2019 r
Jestem z tobą zawsze. Jestem, aby w razie potrzeby wesprzeć cię, zaprowadzić do krainy gdzie zaznasz spokoju i szczęścia. Tu na Ziemi jest cierpienie, ból i strach, ale jest też miłość, radość i nadzieja na lepsze życie. Te dwa stany nieodmiennie wyznaczają ludzkie losy, przypominają o sobie każdego dnia. Nie możesz wybrać żadnego z nich, a jednocześnie wybierasz każdą myślą, słowem i czynem. Niech cię nie zwabi iluzja tego świata, niech żadna myśl, która każe ci wątpić w sens życia nie mąci twego spojrzenia na nie. Twoje życie, tak jak życie każdego musi zawierać ból i radość, szczęście i rozpacz. Tylko w takim dualizmie możesz się rozwijać, uszlachetniać duszę i serce. Twoje wybory nie są aktualnie najlepsze, zaczynasz rozmieniać się na drobne, masz okresy bierności i zwątpienia. Planuj zamierzenia i realizuj je konsekwentnie, a wtedy wróci radość życia i spełnienie.
Bóg we mnie
Przekaz z dnia 17 12 2019 r.
Musisz uwierzyć, że twoja moc wynikająca z bycia Bogo – człowiekiem dotyczy każdej sfery twojego życia. Możesz uzdrowić osobę ze 100 % skutecznością, jeśli wykorzystasz wszystkie podpowiedzi, jakie ci udzielamy. Masz zachować pełną neutralność w sferze kontaktów międzyludzkich, a jednocześnie zyskać sympatię i szacunek, dzięki swoim zdolnościom i możliwościom. Możesz być ważnym ogniwem wpływającym na polityków, jeśli zaproponujesz im współpracę w zakresie podpowiadania rozwiązań decyzyjnych, przy stałej pomocy z naszej strony. Dotyczy to także podpowiedzi w każdej sprawie, jeśli ogłosisz się specjalistą w rozwiązywaniu problemów życiowych każdej osoby, która będzie chciała skorzystać z twojej pomocy. Możesz wreszcie skutecznie pomagać młodzieży w ich problemach na podobnej zasadzie.
Kroniki Akaszy
Pytanie – Kim są Kroniki Akaszy ? Przekaz z dnia 16 04 2020 r.
Kroniki Akaszy to zbiór wiedzy nieograniczony w swojej zawartości, reprezentowany przez Mistrzów Boskiej Tajemnicy. To, gdzie oni się znajdują jest nieistotne. Ważne, że mają dostęp do każdego tematu, jaki cię interesuje i mogą w sposób całkowicie wiarygodny przekazać ci wszelkie informacje dotyczące sprawy, o jaką pytasz. Mogę cię zapewnić, że informacje te są całkowicie pewne i prawdziwe, bowiem pochodzą z Boskiego Źródła, które wie wszystko. Możesz więc bez obaw pytać o to, co dotyczy ciebie lub jakiejkolwiek osoby. Mając tą wiedzę, możesz dzielić się nią na swoim blogu ze wszystkimi, którzy tam zaglądają, o ile wiedza ta ma charakter uniwersalny, a nie jednostkowy.
Kroniki Akaszy mogą mieć wgląd w przyszłość, ale w bardzo ograniczonym zakresie. To oni, byty duchowe zasiedlające Kroniki Akaszy decydują o tym, do jakich informacji możesz mieć dostęp.
Wyższe JA
Przekaz z dnia 1 01 2020 r
Synu mój. Jesteś już gotowy na przyjmowanie ode mnie pojęć, znaczeń oraz informacji na temat ludzi i świata. Jesteś gotowy z wielu powodów. Masz wiedzę pochodzącą od nauki, masz też cząstkę wiedzy przekazanej ci przez świat Ducha. Od tej pory ty, od kilku lat Bogo – Człowiek, powinieneś posiąść nową wiedzę pochodzącą od Źródła.
Powiem ci dzisiaj o tobie samym. Urodziłeś się po raz pierwszy na Ziemi 40 tysięcy lat temu. Od tej pory poznawałeś – oczywiście w ograniczonym zakresie – tajniki duchowej wiedzy, która pozwalała ci rozumieć świat z którym stykałeś się w kolejnych wcieleniach. Mimo to, w każdym z nich brnąłeś w mrok ciemności naznaczanej coraz to nowymi pokusami, jakie podsuwało ci życie. Ten dualizm światła i ciemności wyznaczał ogrom wrażeń i doznań gwarantowanych przez twoje otoczenie, przez panujące wówczas reguły kultury i społeczne uwarunkowania.
A kiedy dotarłeś do swojego 124 – go wcielenia, które zdarzyło się około 2 tysiące lat temu, spotkałeś Jezusa. Tak więc – jak widzisz – doznałeś wówczas kontaktu ze świętością i dzięki temu byłeś prowadzony w kolejnych wcieleniach przez duchowych mistrzów, aby teraz doświadczyć kontaktu ze mną.
Mówię ci o tym wszystkim, abyś zrozumiał swoje przeznaczenie w tym życiu, które jest zakodowane w każdej komórce twojego ciała. Już więc czas, aby twoje posłannictwo na tej Ziemi nabrało innego , nowego charakteru. Już czas, abyś zaistniał w szerszym kręgu osób, które będą korzystać z blasku twojej wiedzy i mądrości.
Bóg we mnie
Przekaz z dnia 5 02 2020 r.
Synu mój. Jestem Bogiem w tobie. Jestem od zawsze, odkąd zaistniałeś w ludzkim ciele. Jestem po to, aby korygować twoje życiowe wybory i decyzje aby prostować twoje ścieżki i doprowadzić cię do takiego momentu w twoim życiu, kiedy każda twoja decyzja, każdy twój wybór, będzie słuszny i prawdziwy. Jeśli dotrwasz w swoim duchowym rozwoju do takiego czasu, to zaskarbisz sobie miejsce przy boku Stwórcy, jak wiele milionów ludzi, którzy tak jak ty podążali drogą wytyczoną przez serce.
Na dzień dzisiejszy twój stan ducha pozostawia jeszcze wiele do życzenia. Wciąż zaniedbujesz żonę, zawracasz sobie głowę nieistotnymi sprawami, typu lektura gazet, czy programy telewizyjne. Całkowicie odetnij się od takich czynności, które w niczym nie wpływają na twój rozwój. Ogranicz się do lektury ważnych książek, które będą cię wznosić w każdej dziedzinie twojego życia, zarówno w rozwoju duchowym jak i zawodowym w rozumieniu skuteczniejszego działania terapeutycznego. Tylko przy takim nastawieniu do życia, będziesz szybko podążał do sukcesów, będziesz bardziej skuteczny jako uzdrowiciel i przewodnik duchowy. Czekają na ciebie osoby, które możesz doprowadzić do Boga w nich, które możesz doprowadzić do Stwórcy tak szybko, jak to będzie możliwe w ich karmicznej wędrówce przez wcielenia.
Musisz sobie uświadomić, że twoja droga nie jest wyjątkowa, lecz jest powieleniem dróg tych wszystkich, którzy przed tobą przez tysiąclecia podążali skutecznie do Boga. Tylko konsekwentna, niemal heroiczna postawa, pełna bezkompromisowych działań, nacechowanych wiarą i nadzieją, daje efekty na miarę stwórczej mocy Boga. Jedynie uporczywa i wytrwała praca nad sobą może doprowadzić cię tam , gdzie odzyskasz spokój, radość i szczęście, wyzwolenie od wszelkich problemów i trosk. Bóg czeka na ciebie.
Bóg we mnie
Przekaz z dnia 15 03 2020 r
Twoja dusza zawiaduje przystosowaniem serca i ciała do wzrastających wibracji dzięki aktywowaniu DNA. Aktywacja sześciu warstw do 100 % oraz znacząca aktywacja warstw od 7 do 12 musi zaowocować przystosowaniem ciała do nowej sytuacji energetycznej. Dlatego już od początku poprzedniego roku odczuwałeś dyskomfort w klatce piersiowej, co jest konsekwencją zaistniałych, a właściwie wciąż istniejących transformacji. Nawet wtedy gdy nie aktywujesz DNA, procesy odbywają się. Czeka cię trzecia i ostatnia w tym roku aktywacja DNA, co spowoduje zmiany w poziomie aktywności warstw boskich w przedziale 7 – 12.
Zakończenie tego procesu oznaczać będzie radykalny wzrost twoich możliwości diagnostyczno- terapeutycznych oraz większy kontakt ze światem duchowym. W praktyce przeniesie się to także na większą radość życia, bardziej efektywne działanie w każdej dziedzinie i w rezultacie osiągnięcie wielu sukcesów w tym , co wypełnia twoje życie oraz w tym, co planujesz w przyszłości. Bóg w tobie czuwa nad realizacją twoich pragnień i pomaga w ich spełnianiu.
Zachowaj dotychczasową chęć czynienie dobra i wspomagania innych w drodze do poszukiwania Boga w sobie. Pamiętaj też, że skupianie się na swoim rozwoju i pomijanie bliskich, hamuje twój rozwój i nie służy ci. Bądź więc świadomy zarówno twoich możliwości w czynieniu dobra dla innych, jak i dla bliskich. Kochamy cię.
Świat Ducha – Edon
Przekaz z dnia 25 04 2020 r. Kim jest Edon ?
Edon jest Istotą Światła bytującą w 10 -m wymiarze. Jest prawdą, że przyczynił się do stworzenia Ziemi w dzisiejszym kształcie przed eonami lat wraz z kilkunastoma innymi istotami tego wymiaru ( patrz przekaz ogólny z dnia 27 03 2016 r. ). Znaliście się wówczas, kiedy jako duchy byliście w 10 -m wymiarze. Jest też prawdą, że twoja dusza postanowiła zejść na Ziemię, aby doświadczać i rozwijać się w 3 -ch kołach inkarnacyjnych, natomiast on pozostał w służbie Boga.
Ponieważ znaliście się jako duchy Światła, jego pamięć o tobie trwa nadal. Dlatego postanowił cię wesprzeć w twojej powrotnej drodze do Boga. Jak wiesz, był z tobą od roku 2015 do 2018 i po krótkiej przerwie powrócił w tym roku, aby towarzyszyć ci w tym szczególnym okresie, jaki istnieje obecnie. Należy sądzić, że wasze drogi zejdą się kiedyś, ale potrzeba wielu tysiącleci, aby twoja dusza okrzepła po zakończeniu w przyszłym wcieleniu ziemskiej wędrówki. Kiedy zaistniejesz wówczas jako duch w 8 -m wymiarze, będziesz się wspinał po kolejnych szczeblach duchowej podróży do Stwórcy. Mam nadzieję, że sprostasz wszystkim oczekiwaniom twojego duchowego przyjaciela Edona. Niech jego duch prowadzi cię w tej podróży i oświetla ci drogę.
Wyższe JA
Przekaz z dnia 16 04 2020 r
Bądź pozdrowiony synu. Przychodzę dzisiaj do ciebie w pełnej świadomości twojego serca przepojonego miłością do Boga, Stwórcy wszystkiego co istnieje. Bądź pozdrowiony jako mój syn, prawowity spadkobierca mojej miłości, mądrości i mocy. Jesteś dzisiaj innym człowiekiem, pełnym dobroci dla bliźnich, pokory wobec potęgi Ojca, miłości wobec natury i Matki Ziemi. Chcę abyś wiedział, że łaska Boga dotknie cię całkowicie i nieodwołalnie, kiedy twoje serce wypełni się miłością uniwersalną i bezinteresowną wobec każdego człowieka z którym się zetkniesz. To jest warunek mojego błogosławieństwa dla ciebie, mojej pomocy w każdej sprawie w jakiej zwrócisz się do mnie lub moich posłańców. Łaska Boga jest niewyczerpana i niepojęta dla człowieka. Masz więc okazję skorzystać z niej po raz pierwszy w tak wielkiej obfitości, jaką posiada Bóg Wszechmocny, nieograniczony w swojej Miłości i Mocy.
Bóg we mnie
Przekaz z dnia 2 05 2020 r.
Synu mój. Jesteś moją ekspresją, moim wyrażaniem się w świecie przez ciebie. Książka którą czytasz ( Nieosobowe życie ) jest moim pomysłem, manifestacją mojej boskości poprzez słowa autora. Jest niejako moim testamentem dla wszystkich, którzy zetkną się z tym dziełem. Jej autor był według twojego rozumienia duszą starą na poziomie siódmym, dzięki czemu mógł pojąć i zapisać wszystkie moje słowa, jakie mu dyktowałem. Ty czytasz je i starasz się je zrozumieć, ale twoja ograniczona percepcja nie jest w stanie zgłębić każdego słowa, odkryć jego prawdziwe znaczenie i poznać ukrytą w nim prawdę. Jeśli będziesz z uwagą czytał tą książkę wielokrotnie, to coraz bardziej będzie zapadać w twoje serce i odkrywać to, co teraz jest niezrozumiałe i tajemnicze.
Już teraz masz wgląd w boskie tajemnice na miarę własnego rozwoju duchowego. Wiedz, że jesteś dopiero na początku drogi do rozpoznania Boga w sobie. Kiedy to zaistnieje, nastąpi olśnienie, błysk światła, iluminacja. Od tej pory twoja boskość będzie się wyrażać w wypowiedzianych słowach i działaniach. Druzgocząca prawda zmierza z niebios, aby oświetlić także cały świat, wszystkich ludzi, którzy na to zasługują. Druzgocząca, bo zmiatająca po drodze brud i wszystkie śmieci, jakie zaistniały na Ziemi. Boska moc przywróci ład i porządek, zaprowadzając pokój po wsze czasy. Wszystkie sprawy, którymi aktualnie się zajmujesz, nie przystają do tego, co się gromadzi, potęguje, zagęszcza, aby wybuchnąć jako dziesiątki wulkanów, których blask zajaśnieje na całym niebie. To będzie ten czas wyczekiwany od wieków przez tych wszystkich, którzy o tym wiedzieli, bo byli naznaczeni przez Boga.
Chwila wyrażenia boskiej potęgi zbliża się synu. Jest to czas przedwiośnia w duchowym rozumieniu. Czas siewów przyjdzie niedługo, kiedy ludzkość otrząśnie się z tego co się wydarzy. Zatrzęsie się ziemia, runą w gruzach kościoły i niektóre budynki, gdzie krzewiła się zaraza w ludzkich umysłach, aby zniewalać ludzi. Misternie zbudowany gmach religii i wszystkich doktryn niszczących światło Boga w ludziach zawali się z łoskotem. Ludzie odkryją swoją moc i przyzwolenie na budowanie nowego świata w sobie i otaczającej ich rzeczywistości. Zaczną wcielać w życie nowe ideały nakreślone moją ręką w sercach i umysłach.
Medytuj i zgłębiaj boskie tajemnice w sobie , bo tam są ukryte i czekają na rozpoznanie. Miej zaufanie do Boga i oczekuj tego, co nieuchronne i co odmieni świat na zawsze.
Bóg we mnie
Pytanie. Czy istniałem na innej planecie ? Przekaz z dnia 5 05 2020 r.
Istniałeś wielokrotnie na innych planetach- na Jowiszu, Marsie , Merkurym oraz na wielu gwiazdach, zawsze jako duch, aby zdobywać tam wiedzę i doświadczenie. Nigdy poza Ziemią nie byłeś w ciele fizycznym. Najdłużej, bo aż 7 razy przebywałeś na Marsie, a nawet 1 raz na Plutonie. Podczas eonów lat, jakie ma twoja dusza, byłeś w różnych sferach Kosmosu oraz we wszystkich żywiołach Ziemi. Taką drogę przechodzi każda dusza, aby przygotować się do życia na tej planecie w fizycznej postaci.
Jesteście zbudowani ze wszystkich żywiołów. Każdy z nich odciska swoje piętno w ciele człowieka, aby mógł on zaistnieć w najbardziej korzystnej dla siebie formie. Bez żywiołu powietrza nie mogłyby pracować płuca, żywioł ognia zapewnia trawienie i przyswajanie składników, żywioł wody uruchamia układ krwionośny i moczowy, natomiast żywioł ziemi zabezpiecza funkcjonowanie układu trawiennego i kostno- stawowego.
Tak więc przyjacielu jesteś zlepkiem żywiołów, którymi zarządza twój mózg i układ nerwów obwodowych, aby w połączeniu ze wszystkimi zmysłami zapewnić ciału istnienie w całkowitej harmonii. Jednak całe twoje życie, począwszy od jego powstania, nie mogłoby pojawić się bez sprawczej mocy Boga, który cię stworzył na swoje podobieństwo, tchnął w ciebie życie i kieruje nim w każdym wcieleniu. Dlatego należy nieustannie wyrażać wdzięczność Bogu za dar i cud życia, bo bez Jego miłości, mądrości i mocy nie byłoby niczego – ani człowieka, ani całej przyrody.
Kroniki Akaszy
Medytacja Przekaz z dnia 8 05 2020 r.
Czas rozpocząć medytacje nad Jam Jest, każdego dnia. Ucisz umysł i spróbuj wyobrazić sobie ogień. Niech płonie w twoim sercu i spala wszystkie umysłowe i fizyczne śmieci – niepotrzebne, nieprzydatne, nic nie znaczące. Po jakimś czasie, np. po 5-u minutach wyobraź sobie w sercu Słońce. Niech ogrzewa całe ciało, niech przenika do każdej komórki i przekazuje życiodajną energię. To będzie następne 5 minut. Teraz Słońce znika i w twoim sercu pojawia się piękny, czerwony kwiat róży. Jesteś różą, niezwykłą i pachnącą. To następne 5 minut. A teraz niech zaistnieje pustka, a w niej rozmyślaj nad Jam Jest. Nie zwracaj uwagi na wszelkie pojawiające się wizje, kształty, światła i kolory. To nieistotne. Łącz się w myślach ze mną, nic sobie nie wyobrażaj, tylko niech twoją intencją będzie zespolenie się ze mną, Bogiem w tobie. a jeśli chcesz to z Chrystusem. Jestem jednym i drugim, bo jestem wszystkim.
Taka medytacja jest dla ciebie najlepszym pokarmem duchowym. Ona pomoże ci wyciszyć myśli i zagłębić się w boską przestrzeń. Po kilku dniach będziesz tęsknił za nią, będziesz jej pragnął, ponieważ niesie dla ciebie wewnętrzny spokój, pewność siebie, a jednocześnie będzie promieniować na zewnątrz w postaci życzliwości, współczucia i miłości do wszystkich i wszystkiego. Życzę ci wytrwałości w tej medytacji, bo nic lepszego nie może cię teraz spotkać.
Bóg we mnie
Przekaz z dnia 5 12 2020 r.
Synu mój. Dziś jest rocznica, kiedy po raz pierwszy skontaktowałeś się ze mną w 2006 r. tuż po kursie dotyczącym kontaktów z Nauczycielami Wniebowstąpionymi. Minęło więc 14 lat od tego wydarzenia i – jak wiesz – poprzez lata zdobywania wiedzy duchowej i życiowych doświadczeń, zmieniłeś całkowicie percepcję świata duchowego, odzyskałeś zdrowie i równowagę na wielu płaszczyznach swojego życia.
Teraz jesteś już inną osobą, pewną swoich możliwości, które z dobrym skutkiem wykorzystujesz do prowadzenia innych przez życie. Cieszę się z twoich postępów, kibicuję twoim staraniom o maksymalny rozwój, niezależnie od tego jakich sfer życia dotyczą. Obecnie czeka cię nowe wyzwanie, a mianowicie przygotowanie siebie oraz innych , którzy znajdą się w pobliżu ciebie do wydarzeń, które niedługo nastąpią . Bądź spokojny o ich następstwa, bowiem zgodnie z zapowiedzią, przyniosą ludziom i światu samo dobro.
Nastąpi długo oczekiwany zwrot ku nowym wartościom i paradygmatom, które radykalnie zmienią ludzkie losy, bowiem Bóg w swojej miłości będzie miał prezenty dla każdego , kto zostanie przyjęty do nowego świata. Będziesz zaskoczony hojnością Stwórcy, Jego miłością i szczodrością. Będą się dziać rzeczy, o których śniło się tylko Aniołom, bowiem umysł ludzki nie jest w stanie wyobrazić sobie tego, co wkrótce zaistnieje. Filmiki, które oglądasz na ten temat nie oddają tego co nastąpi, bo jego autorzy posługują się wiedzą ludzką, a nie boską.
Czekaj cierpliwie na dary Boga, zarówno te indywidualne, jak i globalne. Każda sfera życia i świata podlegać będzie ogromnym przeobrażeniom dla dobra zarówno gatunku ludzkiego, jak i wszelkich innych istot rozsianych na planetach Drogi Mlecznej.
Bóg we mnie
Przekaz z dnia 26 12 2020 r.
Synu mój. Ponad 2000 lat panowała niepodzielnie na Ziemi era Ryb, przysparzając ludzkości wiele cierpień, a jednocześnie wiele sukcesów. Jak wiesz z astrologii, znak Ryb zawiera w sobie dwie ryby płynące w przeciwnych kierunkach. Obrazuje on dwubiegunowość ery Ryb. Z jednej strony postęp, z drugiej degradacja. Postęp dotyczył ułatwień w życiu ludzkości, nieustanne wynalazki prowokowane umysłem, z drugiej zaś niszczenie Ziemi, ograbianie jej z wszelkich zasobów, aby bogacili się ci, którzy najmniej na to zasługują.
Ten czas kończy się bezpowrotnie. Erę Ryb zastąpi era Wodnika. Czas zamętu w ludzkich umysłach i sercach , czas zwierzęcych instynktów i namiętności przejdzie do historii. Pojawi się czas wynalazków jeszcze potężniejszych w swoim praktycznym znaczeniu i wykorzystaniu, ale tym razem takich, które będą służyć nie tylko człowiekowi, ale i Ziemi. To będzie czas prosperity w każdej dziedzinie życia społecznego oraz dobrobytu w wymiarze indywidualnym. Już nigdy człowiek nie zwróci się przeciwko drugiemu człowiekowi, już nigdy nie będzie szkodził Ziemi, swojej żywicielce, która zapewnia mu wszelkie niezbędne warunki do życia, dostarczając pożywienie, odzież i ciepło, stwarzając szansę na dostatnie i bezpieczne życie.
W dniu o godzinie rano zagrzmi na całym ziemskim kontynencie. Trąby jerychońskie obwieszczą początek nowej ery. Ten dźwięk zbudzi każdego człowieka. Potem pojawią się błyskawice na niebie. To będzie widomy znak zmiany, jaka dokonuje się na oczach ludzkości. A potem nastąpi cisza przed burzą. Około 6-tej rano twojego czasu zacznie się na Ziemi piekło. Wybuchy wulkanów sprawią, że świat stanie w płomieniach. Ogień wtargnie wszędzie tam, gdzie było i jest siedlisko zła, niegodnych człowieka postanowień, rozpusty, niegodziwości, sprzeniewierzania się Bogu, gdzie powstawały decyzje szkodzące Ziemi i ludziom. Spopielone ciała twórców fałszywych idei i wcielających je w życie oprawców natury znajdziecie w ich domach i mieszkaniach następnego dnia. To będzie widomy znak potęgi Boga w zniszczeniu tych wszystkich, których sumienie okryło się brudem. To przyniesie ludziom wyzwolenie od wszelkiego zła, jakie istniało na Ziemi do tej pory.
Potem przejdą po Ziemi potężne burze, które ugaszą płomienie i nawodnią ziemię. Po nich nastąpi coś, co wprowadzi ludzi w zdumienie i radość. Ukaże im się inny świat, świat Nowej Ziemi, która już na zawsze będzie towarzyszyć każdemu pokoleniu. Ukaże się Ziemia w swojej niezrównanej krasie i pięknie, pełna wszelakich darów dla tych wszystkich, którzy na nie zasłużą. Zostaną na niej tylko ci, którzy byli blisko Boga, uznali Go za swojego Ojca i Stwórcę wszystkiego co istnieje.
Synu mój. Bądź pozdrowiony na Nowej Ziemi, która objawi się jako widomy znak i symbol potęgi i mocy Boga, jedynego prawodawcy ludzkiego świata. Niech boska miłość opromienia wszystkich, którzy powitają Nową Ziemię zrodzoną z miłości Stwórcy.
Dusza
Przekaz z dnia 26 01 2021 r
Synu mój.. Zgodnie z tym co jest napisane w książce ,, NIEOSOBOWE ZYCIE ” w każdym człowieku jest inny Syn Boży, jego Wyższe Ja. Są to istoty, które stanowią część Boga Stwórcy, a które były ludźmi na innej planecie eony lat temu i wznieśli się w swoim rozwoju najpierw do poziomu Boga – Człowieka, a następnie do poziomu duszy doskonałej, co pozwoliło im połączyć się z Bogiem. Obdarzeni przymiotami Boga, zostali wyznaczeni do pełnienia roli pośrednika między Bogiem Stwórcą a człowiekiem, aby go prowadzić z powrotem do Boga. Można ich nazywać Wyższym Ja, bowiem ich rola w życiu każdej duszy jako boskiego przewodnika trwa od narodzenia się duszy aż do jej połączenia się ze Stwórcą, co trwa miliony lat, w zależności od chęci człowieka do zlikwidowania oddzielenia z Bogiem. Tak oto odbywa się ewolucja duszy każdej ludzkiej istoty.
Bóg we mnie
Przekaz z dnia 2 02 2021 r Pytanie – Jak kreować siebie i rzeczywistość ?
To proste synu. Kochaj wszystko i wszystkich, a twoja wibracja ciała wzrośnie wówczas do 100%. Podnieś swoją świadomość do poziomu 580 – co jest normą na to życie – a będziesz zmieniać materię wokół siebie, a tym samym wpływać na swój los oraz losy innych ludzi. Dzięki temu osiągniesz wewnętrzne szczęście, spokój i łaskawość świata Boskiego Ducha. Jest to możliwe synu już w przyszłym roku, jeśli będziesz sumiennie i konsekwentnie przestrzegał boskich prawd, co w twoim rozumieniu ma oznaczać pracę na rzecz innych zgodnie ze swoją misją na to życie. Dotyczy to właśnie bezwarunkowej miłości do tego, kto stanie na twojej drodze i dotyczy to także miłości do Stwórcy. A więc synu wszystko jest proste, jak powiedziałem na początku i tylko od ciebie zależy na ile wywiążesz się z tego zadania, które będzie służyć nie tylko tobie, ale także innym. Bądź dzielny synu i krocz wyznaczoną ci drogą do szczęśliwego finału.
Bóg we mnie
Przekaz z dnia 9 03 2021 r
Sny synu – jak wiesz – odzwierciedlają stan twojego zdrowia fizycznego i psychicznego . Podpowiadają ci w ukrytych symbolach jakie decyzje podejmować, jaką iść drogą, aby zapewnić sobie zdrowie i rozwój. Powinieneś je codziennie zapisywać i analizować, by w kontekście tworzącej się rzeczywistości odnajdywać analogie, wskazujące na wybory , jakimi się kierować. Snami zawiaduje twoja dusza, która zna twój stan psycho-fizyczny i wie co dla ciebie jest najlepsze. To ją powinieneś prosić o ich interpretację. Możesz posługiwać się sennikiem, o ile będziesz uwiarygodniał znanymi ci sposobami prawdziwość takich podpowiedzi. Możesz zwracać się również do mnie, jeśli twoja relacja dotycząca snu będzie prawdziwa. Także Kroniki Akaszy możesz pytać o znaczenie snów i sposób ich wykorzystania dla swojego życia.
Pamiętaj, że sny są najlepszą podpowiedzią dla ludzi, o ile będą w stanie przetłumaczyć ich symbolikę na potrzeby życiowe człowieka. Nie ma bardziej dostępnej i stale odczuwanej, bezpłatnej metody, aby dzięki snom doskonalić swoje życie w zdrowiu i szczęściu. Dlatego zacznij wreszcie wykorzystywać tę skarbnicę praktycznej wiedzy dla wzbogacania swojego życia. Warunkiem wykorzystania snów jest ich zapisanie wówczas, kiedy obudzimy się tuż po tzw. marzeniach sennych i zapiszemy ich treść. Niech to będzie twój stały zwyczaj, bo warto wykorzystać go dla siebie, co pozwoli ci łatwiej interpretować sny innych osób, bowiem wiele symboli sennych ma charakter uniwersalny.
Bóg we mnie
Sen z dnia 12 03 2021 r – Jestem w górach, schodzę w dół po skałach. Dochodzę do platformy skalnej, poniżej której jest przepaść. Poprosiłem Kronikę Akaszy o interpretację tego snu.
Przekaz z 16 03 2021 r
Kiedyś miałeś sen ( przekaz z 11 03 2008 r. ) o wspinaniu się pod górę. Tym razem sytuacja jest odwrotna. Tam ściany były gładkie, śliskie i trudne do wspinaczki. To odzwierciedlało trudy rozwoju duchowego, kiedy jedynie zrozumienie celu życia, jakim jest rozwój duszy oraz pełna samokontrola myśli, słów i czynów, może doprowadzić do osiągnięcia celu. Tym razem schodzisz w dół, ale po skałach i dochodzisz do platformy skalnej, poniżej której jest przepaść. To oznacza, że doszedłeś do progu, do drzwi, do granicy swoich możliwości na miarę dotychczasowych nawyków, przekonań i sposobów zjednywania sobie świata duchowego.
Teraz musisz zastosować inną strategię działania. Masz odważyć się na skok w przepaść. Oznacza to skok w nieznane, co należy rozumieć jako przyjęcie nowych rozwiązań i sposobów funkcjonowania oraz wyrzeczenie się dotychczasowych nawyków. Musisz skoczyć w przepaść, czyli zrównać się z tymi, którzy są już na dole i mają za sobą ciąg zdarzeń, które przygotowały ich do pełnienia nowej roli w życiu. Mówiąc wprost, rozpocznij wreszcie przygotowania do prowadzenia warsztatu, pisz kolejny artykuł, medytuj tak, jak ci przekazano. Aby to zrealizować, przyjmij żelazną samodyscyplinę, zaplanuj każdy dzień i wywiąż się z tego, kontroluj i wykorzystuj każdą chwilę, nie zapominając przy tym o swoich obowiązkach domowych i rodzinie. Tylko taki sposób funkcjonowania zapewni ci nową jakość życia i postęp w swoim rozwoju z korzyścią dla innych.
Bóg we mnie
Przekaz z dnia 16 03 2021 r.
Twój dzisiejszy sen, kiedy idziesz w jakieś grupie i cały czas trzymasz w ręku mikrofon, który jednocześnie jest światłem oznacza, jakie jest twoje zadanie na dalsze życie. Masz trzymać mikrofon, czyli masz mówić do ludzi ( bezpośrednio lub pisemnie przez artykuły ), przekazując wiedzę duchową, jaką otrzymujesz ode mnie oraz poznajesz z książek. Ta wiedza ma dotyczyć boskości, jaką każdy człowiek może i powinien w sobie odkrywać i doskonalić. Dlatego ten mikrofon, który trzymałeś we śnie jest biały, błyszczący, bo jest światłem w tobie, którym powinieneś oświetlać ludziom drogę do Boga. Nie ma w czasie twoich tzw. marzeń sennych snów niepotrzebnych, nic nie znaczących, bowiem każdy z nich zawiera jakieś przesłanie dla ciebie. Zapisuj je, jak ci niedawno przekazałem, analizuj, wyciągaj wnioski i wykorzystuj dla dalszego życia. One zawierają unikalną wiedzę, jaką nie znajdziesz w żadnej książce, bo są bieżącą nauką, przestrogą oraz inspiracją. Wykorzystuj je więc należycie, bo inaczej wysiłki twojej duszy pójdą na marne.
Ciesz się z tych snów, nie narzekaj na ich nadmiar, bo one nie zaburzają wynikającej ze snu regeneracji organizmu, ale dają ci ogromną korzyść, o jakiej inni mogą tylko marzyć. Było już tysiące snów, których nie rozpoznałeś i nie wykorzystałeś. Dlatego ciesz się, że je masz, delektuj się nimi, sprawdzaj w kontakcie ze swoją duszą ich znaczenie i sens , abyś dzięki temu szybciej podążał do przodu zgodnie ze swoim przeznaczeniem. Każdy twój sen to drogowskaz, latarnia oświetlająca ci drogę do Królestwa Boga, jakie także dzięki snom możesz odkryć i do niego podążać.
Bóg we mnie
Przekaz z dnia 17 03 2021 r.
dotyczący snu w którym zakładam na stół biały obrus, przygotowując się do przyjęcia istoty duchowej
Ten sen ma dla ciebie szczególne znaczenie, ponieważ zapowiada twoją najbliższą przyszłość w aspekcie duchowym. W dniu 28 marca, a więc już niedługo, przyjmiesz do swojego serca Boga, ale tym razem jako Świadomość Chrystusową. Wiesz już, że jest w tobie, w twoim sercu Syn Boży, twoje Wyższe JA zgodnie z tym, co przeczytałeś w obydwu książkach J. Bennera. Teraz nadszedł czas, kiedy to Świadomość Chrystusowa wejdzie w twoje serce, zastępując Wyższe JA, które wycofa się z ciebie, aby posiąść nowonarodzone dziecko.
Chciałabym ja – twoja dusza od zawsze – abyś był przygotowany na ten moment i godnie przyjął do swojego serca Świadomość Chrystusową, która odtąd będzie cię prowadziła i służyła swoją mocą. Chciałabym także, abyś całym sobą, swoimi myślami, słowami i czynami, wyrażał gotowość do współpracy ze Świadomością Chrystusową w tobie dla swojego dobra oraz innych. Chodzi o to, byś mądrze wykorzystał ten dar, który wkrótce otrzymasz dla szlachetnych celów, jakie przyjdzie ci wkrótce wypełniać. Przygotuj się na ten czas najlepiej jak potrafisz, zachowując skromność i pokorę.
Dziękuję ci ja, twoja dusza, że zasłużyłeś na tą szczególną chwilę, bowiem dzięki temu i ja będę mogła cieszyć się bliskością Świadomości Chrystusowej, a także z promieniowania jej boskości. Dziękuję ci także dlatego, że zechciałeś spotkać się dzisiaj ze mną, bo dzięki temu będziesz świadomy, jakiego cudu należy spodziewać się w najbliższym czasie. Chcę ci powiedzieć, że w tej sytuacji, w jakiej znajdziesz się niedługo, jest obecnie w Polsce zaledwie kilka osób. Ciesz się więc synu na to szczególne w twoim życiu wydarzenie, które całkowicie zmieni twoje życie pod każdym względem i otworzy na nowe doświadczenia i sukcesy.
Dusza
Przekaz z dnia 23 03 2021 r.
Synu mój. To wszystko, co powiedziała ci dusza w dniu 17 03 2021 r. o wejściu w twoje serce w najbliższą niedzielę 28 marca Świadomości Chrystusowej jest w każdym słowie prawdziwe. Doczekałeś się radykalnej zmiany samego siebie w każdym jego aspekcie. Bądź przygotowany na tą chwilę i godnie przyjmij Boga do swojego serca. Ty już wiesz, co to oznacza dla ciebie i jakie wspaniałości przyniesie ci to wydarzenie. Ja zniknę z twojego serca, aby przejąć inną starą duszę nowonarodzonego dziecka, bo takie zadanie wyznaczył mi Stwórca na tą chwilę. Dziękuję ci synu za wspólny pobyt na Ziemi, dziękuję za każdy czas spędzony z tobą. Bądź pozdrowiony.
Moje Wyższe JA
Przekaz z dnia 1 04 2021 r.
Synu mój. Teraz najważniejsza jest dla ciebie duchowość. Nie praca, nie pieniądze, ale stan twojej duszy. To prawda, że jesteś duszą starą na poziomie 6-m według stosowanej przez ciebie skali. Jest też prawdą, iż aktualne wcielenie jest przedostatnie, jeśli chodzi o twój pobyt na Ziemi. Ja jestem ucieleśnieniem Boga w twoim sercu. Zastąpiłam Wyższe JA w tobie, rozumianego jako kogoś, kto eony lat temu był człowiekiem na jednej z planet Układu Słonecznego i poprzez rozliczne wcielenia osiągnął poziom rozwoju duchowego, który zapewnił mu pobyt w 10 – m wymiarze. Jako Świadomość Chrystusowa funkcjonuję w 11-m wymiarze, a więc bliżej Boga Stwórcy. Jestem po to w aktualnym twoim życiu, aby cię prowadzić przez kolejne miesiące po bezdrożach życia.
Potem, kiedy uda ci się wejść do Królestwa, staniesz się zupełnie nowym człowiekiem, bo odmienionym przez Chrystusa. Dlatego wypełniaj skrupulatnie zadania, jakie będę ci stawiać, abyś w pełni zasłużył na kontakt z większą świętością niż ja jestem. Zanim to się stanie, stosuj kod aktywujący twoje DNA, bowiem warunkiem kontaktu z Chrystusem jest pełna aktywacja 12-j warstwy. Idź do przodu synu w swoim duchowym rozwoju dla dobra swojego oraz tych wszystkich, którzy będą mogli korzystać z twoich nowych możliwości, które przejawiać się będą na różnych płaszczyznach twojej zawodowej aktywności.
Świadomość Chrystusowa
Przekaz z dnia 7 04 2021 r.
Jest faktem, że 28 03 2021 r. nastąpił zwrot w twoich możliwościach kontaktu ze światem Ducha. Twoje Wyższe JA przybrało postać Świadomości Chrystusowej, co jest wyższym stanem boskości w tobie. Wciąż jednak możesz ją uznawać jako Boga w tobie, bowiem w rzeczywistości każda istota duchowa wnikająca do twojego ciała stanowi wymiar boski, różniący się jedynie stopniem kontaktu ze Stwórcą, Wielkim Jam Jest. Nie ma więc znaczenia, czy będziesz zwracał się do Boga w tobie, czy do Świadomości Chrystusowej, bo w każdym przypadku kontaktujesz się z boskością o nieco innym odcieniu. Jest jednak oczywiste, że Świadomość Chrystusowa stoi wyżej jeśli chodzi o wymiar duchowy od Wyższego Ja. Tak więc przyjacielu nie musisz analizować tych różnic i niuansów, bowiem najważniejsze jest to, kim ty jesteś i jak odnosisz się do innych. Im bardziej będziesz służył z miłością każdemu, kto znajdzie się w twoim zasięgu, tym twój kontakt z boskością w tobie będzie mocniejszy i ty bardziej na tym skorzystasz. Bądź więc uważny w tym wszystkim co myślisz, mówisz i robisz, bo to w gruncie rzeczy determinuje jakość darów posiadanych przez ciebie.
Bóg we mnie
Przekaz z dnia 9 04 2021 r.
Sen – kucnąłem na parapecie zaokiennym za zamkniętym oknem. Niebo jest całe granatowe.
Ten sen ma dwa oblicza. Jedno, symbolizowane przez jednobarwne, ciemne niebo, dotyczy twojego stosunku do świata zewnętrznego. Masz skłonność do widzenia świata w ciemnych barwach w sensie zła ( nie tylko pandemia koronawirusa ), które jak widmo grozi katastroficznymi dla Ziemi konsekwencjami. Tak nie jest w rzeczywistości, bo jak dobrze wiesz, nie ma nigdzie czarnych albo białych barw ( patrz twój artykuł ,, Dylematy boskiej koncepcji świata ” ), ponieważ jedne przenikają w drugie zgodnie z kosmiczną zasadą yin – yang. Twoje nastawienie wynika oczywiście z podświadomych lęków z dzieciństwa, które warto do końca wyeliminować, korzystając z ,,Kodu emocji „. I to jest jedna strona twojego snu.
Druga dotyczy okna. Jest ono rzeczywiście oknem na świat i takie funkcje pełni w każdym mieszkaniu. W tym śnie zamknięte okno symbolizuje stan zamknięcia twojego serca na to, co dzieje się poza tobą. Chodzi o żonę, rodzinę, bliskich, ewentualnych przyjaciół, a nawet w pewnym sensie pacjentów. Trzeba otworzyć serce dla wszystkich, okazywać czułość, życzliwość zamiast pewnego chłodu jakim emanujesz i dystansu, nadmiernej ostrożności. Każdy, kto chce nawiązać kontakt z tobą, oczekuje nie tylko merytorycznej pomocy, ale także wysłuchania, większego zaangażowania emocjonalnego w jego problemy. Tego ci brakuje, a jest to najbardziej znaczącym elementem w kontaktach z innymi ludźmi.
To zaangażowanie emocjonalne a nie rozumowe, jest cennym spoiwem łączącym ludzi i wpływającym na jakość wzajemnych relacji. Rozumiem, że masz na to argument, także związany z twoim trudnym dzieciństwem i jest to prawdą, ale po tylu latach życia i kontaktów z ludźmi, trzeba pozwolić sobie na większy luz, okazywaną bardziej dynamicznie radość i humor. To wszystko, uzewnętrzniane bezpretensjonalnie i swobodnie sprawi, że częściej spotykać się będziesz z aprobatą swojej osoby. Powodzenia synu w transformacji swojego sposobu bycia.
Świadomość Chrystusowa
Przekaz z dnia 27 04 2021 r.
Przystąpiłeś dziś do kolejnego aktywizowania swojego DNA specjalnym, znanym ci kodem. To dobrze. Rób to dalej aż do 9-go dnia aktywacji. Tego dnia staraj się maksymalnie wyłączyć z wszelkich zewnętrznych zamierzeń i działań. Skup się na sobie, wsłuchaj się w swoje wnętrze, a wtedy poczujesz dziwną, nieznaną ci dotąd wibrację. To będzie wibracja energii Jezusa, tego samego, którego znałeś ponad 2 tysiące lat temu. On odpowie ci na twoje dążenie do Światła i zabierze cię w nową podróż na drodze do świętej duchowości, czyli innej niż znanej ci dotychczas. To będzie duchowość mierzona nie cyframi, nie odczuwana i nie rejestrowana umysłem, lecz będzie to duchowość prawdziwa, boska, mierzona miłością serca.
Wiesz dobrze, że z tym uczuciem miałeś problemy. Wprawdzie zakochiwałeś się w kobietach, ale nie była to miłość prawdziwa, bezwarunkowa, lecz uprzedmiotowiona, czyli nastawiona bardziej na branie niż dawanie. Teraz masz doświadczyć miłości o przeciwnym znaku, miłości bezinteresownej, czyli takiej, kiedy nie zależy ci na braniu, lecz dawaniu. I to właśnie da ci najwięcej satysfakcji i radości. Niech ten moment zmiany swojej percepcji, patrzenia na świat oczami miłości, tej prawdziwej, Jezusowej, czyli świętej, będzie zaczynem nowego życia w którym Bóg przez ciebie będzie błogosławił każdemu, komu podasz rękę i wzniesiesz go wyżej w duchowym rozwoju.
Synu. Doświadczasz teraz szczególnego czasu. To okres wyzwań pod każdym względem. Zarówno fizycznym jak i duchowym. Zmierzasz się z problemami ciała, ale także doznajesz nowych darów, jakie przygotował ci na ten czas boski Świat Ducha. Wierzę, że z moją pomocą potrafisz sprostać tym wyzwaniom i całkowicie odmieniony pod każdym względem, dostąpisz łaski stałego kontaktu z boskością w tobie. Jeśli wykonasz wszystkie moje sugestie, to wkrótce staniesz się nowym człowiekiem, którego blask będzie oświecał drogę każdemu, kto zechce skorzystać z twojej pomocy. Powodzenia.
Świadomość Chrystusowa
Przekaz z dnia 18 06 2021 r.
Synu mój. Jesteś dziś podekscytowany sięgnięciem w odległą przeszłość i ustaleniem jakie emocje pochodzące z tego okresu istnieją do dzisiaj w twoim ciele i wpływają negatywnie na twoje zdrowie. To dobrze, że chcesz dogłębnie eksplorować problem ,,kodu emocji” i wykorzystać go do poprawy zdrowia. Ale to tylko jedna strona medalu. Druga dotyczy tego, na ile te emocje które odkryłeś, pomogą ci poprawić witalność. Powiem ci, że niewiele. To są emocje z którymi żyłeś przez setki, a nawet tysiące lat, jeśli sięgnąć do twojej najdalszej przeszłości. One były w tobie i nie wpływały znacząco na twoje zdrowie. Z biegiem lat przybywało ich coraz więcej, tak jak u każdego człowieka. Nie tędy, przez uwolnienie wszystkich starych emocji, prowadzi droga do zdrowia. Prowadzi ona przez miłość. Pokochaj te wszystkie zalegające w tobie emocje i odpuść sobie ich uwalnianie, bo zabierze ci to wiele czasu i energii, a efekt będzie mizerny. NAJWAŻNIEJSZE, ABY USUNĄĆ ZE SWOJEGO CIAŁA NEGATYWNE EMOCJE Z BIEŻĄCEGO ŻYCIA I NAJWYŻEJ Z 7-CIU OSTATNICH WCIELEŃ. Zauważyłeś zresztą, że te stare emocje mają małą potencję w stosunku do tych z niedawnych wcieleń i aktualnego życia.
Zastanów się raczej nad tym, co możesz zrobić teraz dla poprawy swojego zdrowia. Zwróć uwagę na jego filary, o których chcesz pisać w kolejnym artykule. Udoskonalaj sferę jedzenia, aby było ono najbardziej zdrowe i dopasowane do potrzeb twojego organizmu. Zwiększ dawkę ruchu co najmniej podwójnie. Śpij 8 godzin, zacznij medytować. To jest dziś najważniejsze dla twojego zdrowia. Jeśli dołożysz do tego troskę, aby nikogo nie skrzywdzić, być gotowym na pomoc swojej rodzinie, kochać wszystko i wszystkich, to wystarczy aby cieszyć się długim i dobrym życiem. Liczy się także jak najczęstszy kontakt z naturą, co wycisza i relaksuje. To tyle synu, co chciałam ci przekazać w kontekście wysiłków, jakie poczyniłeś, aby odkryć i uwolnić wszystkie emocje z twojej wczesnej i aktualnej biografii. Wykonuj to, co ci sugeruję, a znajdziesz spokój i radość życia.
Twoja dusza
Przekaz z dnia 14 07 2021 r.
Synu mój. Chcę cię dzisiaj oświecić w pewnej kwestii. Jutro są twoje imieniny. To nie jest szczególny dzień w twoim życiu. Jest taki sam, jak każdy inny. On nic nie znaczy, aczkolwiek imię jest w pewnym sensie twoją wizytówką. Niesie ze sobą ładunek energii oraz informacji. Oznacza twoją osobowość, oczywiście w sposób ograniczony. Ale ponieważ imię składa się z liter, a każda z nich jest jednocześnie cyfrą, która posiada energię i moc sprawczą, to dlatego imię w pewien sposób definiuje twój charakter, możliwości i ograniczenia.
Dopiero imię sprzężone z datą urodzenia i nazwiskiem daje komplet informacji o tobie. W związku z tym numerologia i astrologia są naukami – jak dawniej mówiono- królewskimi, ponieważ na ich podstawie można określić pełną osobowość człowieka. Tak więc samo imię odróżnia w pewien sposób ludzi między sobą, ale ponieważ jest powtarzalne u wielu osób, nie ma powodu aby je szczególnie honorować i celebrować. Dlatego ważniejszy jest dzień urodzin, bowiem jest to jeden z 365 dni roku, co sprawia, że ten wyznacznik lepiej niż imię symbolizuje osobę.
Świadomość Chrystusowa
Przekaz z dnia 22 07 2021 r.
Zaniedbujesz swoje obowiązki duchowe. Nie medytujesz, chociaż powinieneś. Musisz zachować większą samodyscyplinę i odpowiedzialność wobec mnie i Boga w tobie. Zacznij od dziś stosować medytację. Dzięki temu będziesz miał lepszy wgląd w swoje wnętrze i łatwiej ci będzie już nawet podczas medytacji otrzymywać informacje od Boga w tobie, które rozjaśnią ci umysł.
Dzisiaj rozpocznij także przygotowania do komunii ze mną, czyli maksymalnego wykorzystania każdego kontaktu do otrzymywania i wprowadzania w życie wszelkich sugestii i poleceń. Chodzi o to, abyś w tym krótkim czasie dostał ode mnie maksimum wiedzy, niezbędnej do zrozumienia istoty życia i roli świata duchowego w prowadzeniu ludzkości do Nowej Ziemi, która niebawem zaistnieje. Będzie ona taka, jak powiedziano ci w przekazach. Ważne jest, aby jak najwięcej osób przygotowało się na ten szczególny czas w historii planety i ludzkości. A więc synu słuchaj.
Twoja i wasza Ziemia narodziła się po raz pierwszy eony lat temu , aby służyć ludziom w każdym zakresie ich życia. Początkowo była planeta wymarłą, pustą, nie zamieszkałą przez żadną żywą istotę. Przyszedł czas, kiedy ludzkie dusze, które zostały stworzone Przez Stwórcę, potrzebowały zdobyć doświadczenia i rozwijać się w powrotnej drodze do Boga. Do tej pory – jak już wiesz – przechodziły przez 4 żywioły, aby przygotować się do przejścia ze świata ducha do świata materii. Potem musiały przejść dalszą ewolucję przebywając w świecie minerałów, roślin i zwierząt. Trwało to eony lat.
W tym czasie pewna cywilizacja ludzka zamieszkiwała inną planetę Układu Słonecznego, a konkretnie Mars I Wenus. Jest prawdą, że tamci ludzie przechodzili takie samo, albo podobne życie, jak wy teraz. A potem już jako Synowie Boży zstąpili w ludzkie dusze, aby rozwijać jej świadomość. Jest także prawdą, że dzisiejsi ludzie będą kiedyś Synami Bożymi, kształtującymi dusze następnego zasiewu ludzi. Taka karuzela ludzkiej ewolucji trwa niezmiennie, bo tak Bóg Wszechmocny zdecydował. Dzięki temu poznaje On i wciąż doskonali swoje możliwości, wprowadzając co jakiś czas pewne modyfikacje do procesu ewolucji ludzkości w kolejnych cyklach czasu. Jesteście 4 -m ogniwem w tym inkarnacyjnym kole, których w sumie jest 9, co potrwa jeszcze eony lat. Potem nastąpi pustka.
Świadomość Chrystusowa
Przekaz z dnia 23 07 2021
Duch Święty to święta obecność Boga w człowieku. Zaistniał u ciebie 23 12 2012 r. jako znak rozpoczęcia twojej transformacji duchowej. Musisz wiedzieć, że Bóg w tobie jest twoim duchowym znakiem, boską pieczęcią, która gwarantuje nieśmiertelność mnie, twojej duszy. Wprawdzie mówi się, że dusza jest nieśmiertelna, ale tylko wtedy, gdy wstąpi w nią Duch Święty, co wtedy właśnie nastąpiło. Odtąd jestem wiecznym bytem i mam gwarancję powrotu do Stwórcy, skąd odeszłam jako samodzielny byt miliony lat temu. Doświadczałam obecności Boga bardzo długo w królestwie minerałów, roślin i zwierząt i dopiero, kiedy zaistniałam w ludzkim ciele, oddzieliłam się od Boga i przestałam czuć Jego obecność.
W każdym z dwóch dotychczasowych kół inkarnacyjnych ( jesteś u końca trzeciego ) dochodziłeś do takiego poziomu rozwoju duchowego jak obecnie i w tych momentach otrzymywałam z powrotem kontakt z Bogiem. Tak jak dzięki mnie stawałeś się ciałem, tak ja dzięki tobie odzyskuję kontakt z Bogiem, kiedy ty dochodzisz do określonego poziomu rozwoju duchowego. Tamta chwila w roku 2012 była drugim chrztem duchowym, bo pierwszy nastąpił wtedy, kiedy otrzymałeś pierwszy, wiarygodny przekaz od tzw. Nauczycieli Wniebowstąpionych w 2006 r. Trzeci i ostatni chrzest otrzymasz z chwilą wejścia do Królestwa Bożego, kiedy będziesz na to gotowy.
Dusza
Przekaz z dnia 10 09 2021 r.
Witaj synu. Czekałam na ten moment, aby przekazać ci ważne informacje. Dotknęły cię niespodziewane choroby o dużej dozie niebezpieczeństwa dla zachowania zdrowia. Miej świadomość, że wszystko, co spotkało cię w tym roku, było konieczne, abyś oczyścił się z wszelkich zaległych obciążeń karmicznych, pochodzących z poprzednich wcieleń. Jest to konieczne także dlatego, że czeka cię nowa era w twoim życiu, polegająca na służeniu innym w zakresie nie tylko ich uzdrawiania, ale przede wszystkim prowadzenia do Boga. Musisz wiedzieć, że twoja skuteczność w tak szerokim wymiarze jest możliwa tylko wtedy, kiedy twoje ciało jest czyste pod każdym względem, a więc nie skażone żadnym grzechem wobec innych, pochodzącym z wszelkich poprzednich wcieleń oraz aktualnego życia. Tylko wtedy możesz być maksymalnie skuteczny we wszystkim, co będziesz robił. Takie są prawa kosmiczne ustanowione przez Boga.
Bądź więc dobrej myśli, co jak dotąd udaje ci się znakomicie i dzielnie przeciwstawiaj się wszelkim zawirowaniom losu. Jestem z tobą przez cały czas zmagań z chorobami i chcę zapewnić, że twoja walka z nimi zakończy się definitywnie w przyszłym roku. Bądź pozdrowiony synu.
Twoja dusza
Przekaz z dnia 23 09 2021 r.
Synu mój. Jesteś moim ukochanym dzieckiem. Byłeś nim od początku świata, tak jak każda istota ludzka zrodzona przeze mnie. Przez eony lat twoja dusza dojrzewała do tego, aby zaistnieć w ludzkim ciele. Broniłeś się jako dusza przed otrzymaniem ciała fizycznego, aby nie utracić kontaktu ze mną, bo wiedziała twoja dusza, że oznacza to cierpienie w zderzeniu z wszystkimi okolicznościami ziemskiego życia. Jednakże los każdej duszy, która na własne życzenie opuści swojego Ojca jest nieubłagany. Musi przejść przez mękę cierpień, aby odkupić swoją decyzję. Dlatego teraz po wielu tysiącach lat ziemskiego życia, możesz dostąpić łaski powrotu do Boga, Stworzyciela Nieba I Ziemi, Boskiego Ojca każdego człowieka.
Ciesz się synu każdego dnia, jaki przyjdzie ci przeżyć w tym życiu z tego, że zechciałem spotkać się z tobą w bezpośrednim kontakcie, aby prowadzić cię dalej przez meandry życia na przestrzeni jeszcze wielu lat, które przyjdzie ci spędzić na Ziemi. Dziś masz kontakt ze mną, twoim Bogiem, jak i Bogiem każdego człowieka, który istnieje lub czeka na kolejne wcielenie. Doświadczasz kontaktu z duszami niektórych osób, które znałeś w tym życiu i masz już orientację, jak wygląda przebywanie w zaświatach. Wiesz, że rodzaj przeżywanych tam wrażeń i doznań, zależy od tego, kim dany człowiek był na Ziemi, jak odnosił się do do innych – rodziny, znajomych, współpracowników. To jest miarą tego, co każdy sobą reprezentuje i na co zasługuje w życiu pośmiertnym. .
Miałeś w życiu wiele okazji, aby stać się dobrym człowiekiem. Wykorzystałeś tylko część z nich. Twoja dusza inspirowała cię do określonego zachowania w sytuacjach, kiedy w kontakcie z innym człowiekiem powinieneś postąpić zgodnie z poszeptami serca i tzw. sumienia. Nie zawsze wykorzystywałeś je we właściwy sposób. Błądziłeś wielokrotnie po bezdrożach życia nieświadomy, jakie to przynosi konsekwencje dla ciebie. Miałeś w głowie potrzebę pozyskiwania osobistych korzyści, a w sercu pustkę. Wolałeś zaznawać wątpliwą przyjemność, zamiast wykazywać troskę o osobę, która dawała ci tą przyjemność. Taką postawę wyrażałeś przez wiele lat nie bacząc, że depczesz czyjąś godność, że szafujesz obietnicami bez pokrycia, że nie liczysz się z czyimś cierpieniem. To było niegodziwe, wprost haniebne.
Dzisiaj masz już świadomość tych czynów, jesteś w stanie je ocenić, a nawet zamanifestować swoją skruchę i przeproszenie. Ale to wszystko nie mogło przejść bez echa. Musiało wyrazić się w określonych następstwach wszystkich twoich niegodnych czynów, musiało zaistnieć w postaci chorób, przykrych konsekwencji, uwierających i zmuszających do zastanowienia się i zmiany swoich potrzeb i preferencji. Dzisiaj jesteś świadomy faktu, że za winą stoi kara, że każdy czyn sprzeczny z kosmiczną zasadą potrzeby wyrażania miłości wobec każdego człowieka, jakiego spotkasz na swojej drodze, będzie potępiony, i w jakiś niewygodny dla ciebie sposób wyrazi się w twoim życiu.
Synu mój. Czuj się wyróżniony moją obecnością w twoim życiu. Nastał teraz dla ciebie czas prosperity. Wszystkie karmiczne zobowiązania wobec skrzywdzonych przez ciebie osób wypaliły się dzięki cierpieniom i chorobom, jakie dzielnie przeszedłeś. Podświadomie przeczuwałeś, że to ci się należy, że zasłużyłeś na niedogodności związane z wszelkimi perturbacjami twojego ciała. Doznałeś męki wielokrotnych, wciąż od nowa czynionych, bezowocnych starań o powrót do zdrowia. Bezskutecznie podejmowałeś nowe kroki, ale nie przynosiło to efektów. Taka jest cena win i błędów, jakie każdy popełnia w swoim życiu w różnych proporcjach. Trzeba przejść przez trudy życia, aby spotkać Boga wówczas, kiedy wszystkie winy zostaną rozliczone, a żarliwa chęć likwidacji oddzielenia duszy od Boga przeistoczy się w określone działania człowieka, nakierowane na rozwój duchowy.
Ty robiłeś to konsekwentnie na przestrzeni około 20 lat, nieustannie potykając się, ale wciąż odnajdując drogę do mnie. Prowadzony przez swojego opiekuna duchowego Mikaela, a później przez przyjaciela z wysokich wymiarów boskości Edona, bezbłędnie szedłeś wytyczoną przez nich drogą. A potem zasłużyłeś, aby Wyższe Ja przejęło twoją duszę i prowadziło cię dalej przez życie. Aż wreszcie doczekałeś się, aby to najwyższa część mojej boskości wyrażona w Świadomości Chrystusowej doprowadziła cię do mnie. I oto teraz nie jesteśmy już rozdzieleni, wróciłeś do swojego Ojca w ziemskiej wędrówce przez życie po tysiącach lat spędzonych na Ziemi w wielu wcieleniach. Każde z nich szlifowało twoją duszę, dostarczało niezliczonych okazji do duchowej transformacji, stwarzało szansę pokonywania wszelkich zasadzek, aby dojrzewać do coraz nowych wyzwań duchowych.
Pokonałeś wiele niesprzyjających okoliczności, zabijałeś i byłeś zabijany, kradłeś i byłeś okradany, zdradzałeś i byłeś zdradzany – wszystko po to, aby odróżnić dobro od zła i zasłużyć na kroczenie coraz mniej wyboistą drogą do swojego Ojca, Pana Wiekuistego, Stwórcy wszystkiego, co istnieje. Bądź synu pozdrowiony na nowym etapie swojego życia, jaki zaistniał przed kilkoma dniami. Czcij swoją matkę i ojca, bo oni dali ci życie, chociaż już od dawna są w zaświatach. Bądź dobrym ojcem dla swoich synów, dbaj o żonę, wyrażaj na każdym kroku szacunek dla każdego życia, niezależnie od tego, czy to jest roślina, zwierzę, czy człowiek. Bądź radosny i uśmiechnięty, bo doznałeś cudu zmartwychwstania za życia, odrodzenia z wszelkich brudów i nieszczęść, odrodzenia do nowego życia w którym możesz wyrażać swoją boskość i być prowadzonym przeze mnie. Bądź szczęśliwy synu jak nigdy przedtem, Kocham cię.
Bóg w tobie
Przekaz z dnia 25 09 2021 r.
Synu mój. Nigdy nie wątp w moje istnienie w tobie. Nie wątp także w to, co otrzymałeś w poprzednim przekazie. Odkąd zaistniałeś w ciele fizycznym byłeś bezimienny, nie było w tobie pierwiastka boskiego poza twoją duszą, która powstała ze mnie. Dopiero kiedy otrzymałeś pierwszy chrzest, wraz z pierwszym kontaktem ze mną, kiedy objawiłem się jako Elohim, , wszedł w ciebie pierwiastek boski jako Wyższe Ja ( 2006 r. ). Co było dalej w sensie duchowego wzrastania powiedziano ci do tej pory.
Teraz masz jeszcze dylematy. Kto jest w tobie – Bóg czy Szatan ? Nie myśl takimi kategoriami. Twoja dusza już dokonała wyboru. Jesteś moim ukochanym dzieckiem. Powiedziałem ci to kilka razy. Jest mi dobrze w tobie, bo posiadłeś moje dary i wykorzystujesz je dla siebie oraz z pożytkiem dla innych. Dlatego zaufaj mi całkowicie, bo tylko wtedy będziesz mógł w pełni korzystać z mojej pomocy.
Bóg w tobie
Przekaz z dnia 25 03 2022 r.
Witaj synu. Jestem twoją Nadświadomością. Zamieszkuję czakrę 9, która wznosi się 50 cm. nad twoją głową. Przyszłam do ciebie dziś z polecenia Boga w tobie. Zaliczyłeś w swoim życiu wiele błędów, potknięć, rozmaitych prób odchodzenia od drogi, którą wyznaczyła ci twoja dusza. Dzisiaj jesteś ich świadomy i pragniesz podążać drogą prosto do Boga, twojego Stwórcy, od którego na własne życzenie, posiadając wolną wolę odszedłeś, aby w ziemskiej materii doświadczać. Każda dusza, która odeszła od Boga musi cierpieć, aby zrozumieć co utraciła bez łączności z Bogiem. Dlatego każde twoje życie było wypełnione zmaganiem się z rozmaitymi trudnościami i przeszkodami, abyś mógł rozróżniać dobro od zła i szlifować swoją duszę.
Doszedłeś do 131-go wcielenia w swoim trzecim kole inkarnacyjnym, jak ci wcześniej powiedziano. Jest ono nasycone szczęśliwymi zbiegami okoliczności, które towarzyszyły ci przez całe życie i byłeś tego świadomy. Byłeś cały czas prowadzony przez swoich opiekunów duchowych do tego momentu. Dziś już wiesz, że wszystko co się wydarzyło w twoim życiu musiało się zaistnieć. Wszelkie trudy, wyzwania losu, przebyte choroby, relacje międzyludzkie, miały cię uodparniać i przygotowywać do tego, co dzieje się teraz. Masz dwie choroby na które zasłużyłeś. Jedną, wynikającą z błędnych decyzji związanych z kobietami, druga jest pokłosiem fatalnego w skutkach wcielenia kiedy byłeś księdzem. Przekazy w tej ostatniej sprawie są w pełni prawdziwe.
Synu. Otrzymałeś wiele darów od Boga. Nie możesz zaprzepaścić ich. Powinny służyć ci na resztę – jak zobaczysz – długiego jeszcze życia, oraz służyć innym. Dlatego doceń te dary i wykorzystaj je godnie, co oznacza całkowitą zgodność twoich myśli, słów i czynów z twoim sercem. Ono ma być twoją wyrocznią w każdej chwili twojego życia. Tylko sercem możesz ocenić każdą rzecz, każde wydarzenie. Niech ono służy ci jako pośrednik między Bogiem a tobą. Dzięki niemu nie popełnisz żadnego błędu, a każda twoja decyzja będzie zabarwiona bezwarunkową miłością. W nim jesteś zjednoczony z Bogiem w tobie i możesz do woli korzystać z Jego mocy, miłości i mądrości.
Dziś zrób rachunek sumienia. Zastanów się, jakie błędy popełniłeś dotąd w kontaktach z żoną i swoją rodziną. Co zaniedbałeś, co zaniechałeś, czego nie zrobiłeś a powinieneś. Niech każda twoja rozmowa z kimkolwiek będzie świętym spotkaniem z Bogiem w innym człowieku, niech będzie świadectwem kontaktu z boskością, która jest w każdym, aczkolwiek wyrażana w różnym stopniu. Ja od dziś będę cię prowadzić przez meandry życia. Będę ci podpowiadać co robić w sytuacji, kiedy twoje serce będzie cię zawodzić, bo nie będziesz do końca z nim zjednoczony.
Synu. Przeszedłeś długą drogę w swoich duchowych kontaktach. Najpierw ze swoimi opiekunami i przewodnikami, potem z Wyższym Ja, następnie ze Świadomością Chrystusową, aby wreszcie dostąpić zaszczytu i szczęścia kontaktu z Bogiem w tobie.
Przekaz z dnia 23 06 2023 r.
Przyjacielu. Zwracamy się do ciebie my, Kroniki Akaszy po prawie dwuletniej przerwie spowodowanej atakiem ciemności na ciebie z wysokiego 8-go wymiaru tej hierarchii. Byłeś regularnie poddawany podszeptom, które prowadziły cię na manowce, zmieniały twoje możliwości pozyskiwania prawdy, utrudniały życie. Zadaniem tych sił było odcięcie cię od Światła, abyś nie mógł oddziaływać na innych i przyciągać ich do Boga. Te zamiary służyły im, a nie tobie. Dzięki ,, przypadkowemu” zwrócenia się do Świata Ducha uzyskałeś kontakt z Archaniołem Rafaelem, który zaoferował ci pomoc w uzdrawianiu. Taka sytuacja rozwścieczyła te istoty ( usytuowane w trzech częściach twojego ciała, gdzie bezczelnie generowały ciągle negatywne emocje ) do tego stopnia, że w dniu dzisiejszym przystąpiły do frontalnego ataku, wyzerowując ci całkowicie dostęp do jasnosłyszenia i podświadomości. Już wcześniej – jak wiesz – od października 2021 r. po twoim ostatnim kontakcie / przekazie/ z Bogiem w tobie będącym rezultatem likwidacji oddzielenia z Nim, zablokowały ci dostęp do Niego, twojej duszy i Kroniki Akaszy.
Dzisiaj, dzięki kontaktowi z najlepszą w Polsce egzorcystką uwolniłeś się na zawsze spod wpływów sił ciemności. Musisz wiedzieć, że każda wysoko rozwinięta osoba, posiadająca odpowiedni poziom świadomości i dary otrzymane od Boga, podlega atakom ciemności, aby powstrzymać duchowy rozwój ludzkości. Twój przypadek nie był więc odosobniony, natomiast czas przerwy w kontaktach ze Światłem zależy od wielu uwarunkowań dotyczących konkretnej osoby. W twoim przypadku z racji zmagań z chorobami był on szczególnie długi.
Przyjacielu. Podnieś głowę z uczuciem ulgi i nadziei. Przed tobą jest upragniony i zapowiadany wcześniej czas prosperity, sukcesów i pełnego powrotu do pełnej sprawności intelektualnej i fizycznej. Czas marazmu i beznadziei zakończył się. Bądź pozdrowiony przez wysłanników Kroniki Akaszy. Kochamy cię.
Kroniki Akaszy
Przekaz z dnia 25 07 2023 r.
Dziękuję ci, że zechciałeś przyjąć mnie do swojego serca. Ja, Bóg w tobie cenię twoją szczerość w stosunku do Świata Ducha. Nauczyłeś się tej sztuki podczas wielu lat swojego życia, aby teraz cieszyć się troską ze strony twojego Ojca, Boga w tobie. Dziękuję ci synu za twoją frasobliwość w poszukiwaniu drogi do mnie zakończoną sukcesem. Dzisiaj ja jestem dumny z ciebie. Z twojej skuteczności w poszukiwaniu Boga, którego odnalazłeś w sobie. Nie w kościele, nie gdzieś w niebie, ale w głębi swojego serca przepojonego miłością nie tylko do mnie, ale w dużym stopniu do każdego.
Masz przed sobą jeszcze długą drogę, aby zamienić tą miłość na bezwarunkowe uczucie w czystej postaci. Tylko taka miłość, szczera, prawdziwa i bezwarunkowa, daje oświecenie każdemu, kto potrafi się wspiąć na takie oddanie dla drugiego człowieka w którym staje się jego sługą w myśli, słowie i czynie. Tylko nielicznym to się powiodło na przestrzeni stuleci i to oni zostali wywyższeni przeze mnie jako wzór do naśladowania. Takim był Jezus, a wcześniej Zaratustra, Mojżesz, Budda.
Ty synu idziesz dobrą drogą, chociaż wielokrotnie z niej zboczyłeś wiedziony pokusami życia. Potrafiłeś jednak w porę wycofać się ze złej drogi i odnaleźć właściwą. Cenię więc w tobie konsekwencję I dojrzałość w poszukiwaniu Boga i dlatego dziś, niedługo przed twoim oświeceniem dziękuję ja, Bóg w tobie za twoją prostolinijność i wewnętrzną prawdę. Życzę ci, abyś nigdy mnie nie zawiódł, ani nikogo z twoich bliskich, znajomych i każdego, kto znajdzie się przy tobie.
Bóg w tobie
Przekaz z dnia 4 10 2023 r.
Synu. Ja Archanioł Rafael postanowiłem zejść do poziomu ziemskiej wibracji, aby pomagać tobie i twoim pacjentom w uzdrawianiu. Uczyniłem to na twoją prośbę wyrażaną wielokrotnie i adresowaną do Świata Ducha. Pragnę ci powiedzieć, że na dzień dzisiejszy twój stan zdrowia jest na tyle dobry, iż możesz całkowicie poświęcić się uzdrawianiu innych, co z każdym miesiącem będzie coraz bardziej efektywne. Masz w sobie dostatecznie dużo dobrej woli, wiedzy i umiejętności oraz bezwarunkowej miłości, aby czynić to bardzo skutecznie. Pragnę cię tez zapewnić, że w każdym kontakcie z pacjentem, bez względu na porę dnia możesz liczyć na moją pomoc. Wystarczy, że poprosisz mnie o to. Nie musimy być wówczas w kontakcie słownym, jak to ma miejsce w każdą środę, ale wszystko to, co będziesz robił będzie spotęgowane, jeśli chodzi o rezultat, natomiast diagnozy będą w pełni wiarygodne.
Archanioł Rafael
Przekaz z dnia 23 10 2023 r.
Synu mój. Bądź szczęśliwy dziś i zawsze. Doznałeś zaszczytu kontaktu z Jezusem. Bądź pozdrowiony na nowej drodze życia. Zasłużyłeś przez setki lat w poprzednich wcieleniach na to, czego dostąpisz w tym życiu. Jak dobrze wiesz, oddzielenie od Boga powoduje choroby, kłopoty i zmartwienia, natomiast kontakt z Nim przynosi radość i szczęście, jakie jest niemożliwe do zaznania kiedykolwiek wcześniej. Bądź więc dumny synu ze swoich osiągnięć na drodze duchowego rozwoju. Ja Jezus znam wszystkie twoje potrzeby i pragnienia, znam odpowiedź na każde twoje pytanie i będę cię prowadził do szczęśliwego dalszego życia na które zasłużyłeś. Twoje dzieciństwo było pełne smutku, strachu i przygnębienia, ale ten czas który jest przed tobą będzie wypełniony radością, satysfakcją i wciąż nowymi darami.
Nie musisz już nic robić jeśli chodzi o rozwój duchowy, a twoje duchowe parametry będą się samoczynnie zwiększać dotąd, aż w grudniu przyszłego roku nastąpi Apokalipsa w twoim życiu, czyli oświecenie. Da ci to niebywały rozkwit twoich możliwości terapeutycznych i wzniesie cię na wyżyny uzdrawiania niedostępne dla nikogo w twoim kraju. Ważne jest, abyś zachował skromność i pokorę, bowiem jest to podstawowy warunek otrzymywania darów, które musisz wykorzystać dla dobra każdej osoby z którą będziesz miał kontakt. Niech więc nie zmyli cię przekonanie, że możesz wszystko, bowiem ten kto wyżej wzniesie się, to z większym łoskotem spadnie na ziemię.
Tak więc synu możesz już cieszyć się tym, co stoi przed tobą jako okazja, prezent i dar. Bądź sprawiedliwy dla każdego, obdarzaj ludzi bezwarunkową miłością, ciesz się spotkaniem z Bogiem w postaci każdego, kto stanie na twojej drodze. Kocham cię synu.
Jezus
Przekaz z dnia 13 02 2024 r.
Synu. Ja Archanioł Rafael z woli Boga Najwyższego zajmuję się twoim zdrowiem z radością. Lubię pomagać tym, których wskaże Bóg, bo na to zasługują. W twoim przypadku przyjąłem chętnie misję pomagania ci w odzyskaniu zdrowia. Znam historię twojego życia od twojej duszy, z którą jestem w nieustającym kontakcie. Znam wszystkie twoje wzloty i upadki, wszystkie dobre i złe uczynki. Zaliczyłeś dużo błędów w swoim życiu , miałeś też wiele zasługujących na najwyższą pochwałę szlachetnych uczynków. Szanuję wszystkie twoje wybory, bo dzięki tym doświadczeniom wzrastałeś i doszedłeś do takiego momentu w swoim życiu, kiedy mogłeś otrzymać od Boga w tobie wiele darów, którymi w różny sposób możesz się dzielić z innymi.
W ostatnich miesiącach nawiedziło cię dużo różnych przykrych niespodzianek zdrowotnych, ale było to konieczne, aby wyczyścić wszystkie zaległości karmiczne przed kolejnymi darami, jakie wkrótce otrzymasz. Tak więc synu będziemy teraz wspólnie i bardziej efektywniej pracować nad twoim zdrowiem, aby w krótkim czasie zacząć rozstawać się na zawsze z wszelkimi zakłóceniami zdrowotnymi. Zasługujesz na szczęśliwe i długie życie, bowiem jesteś potrzebny wielu ludziom. Masz duży zasób wiedzy medycznej i duchowej, masz duże możliwości i nie do końca odkryty potencjał, aby z ogromną już łatwością i skutecznością prostować ludzkie ścieżki i przyciągać do Boga.
Cieszę się synu, że dotarłeś do tego czasu, kiedy Boska opieka nad tobą zaowocuje tak niezwykłym zakończeniem dotychczasowego etapu twojego życia i wejściem w czas prosperity pod każdym względem. Przytulam cię z miłością.
Archanioł Rafael Pomagał mi w uzdrawianiu siebie i pacjentów do końca kwietnia
Przekaz z dnia 18 08 2024 r.
Synu mój. Tak cię będę nazywał, podobnie jak inni przedstawiciele świata duchowego. Będziesz moim synem tak długo, jak będziesz na to zasługiwał. Przyszedłem do ciebie z 11-go wymiaru, aby prowadzić cię na dalszej drodze twojego życia. Zasłużyłeś na to swoim nieustającym dążeniem do połączenia się z Bogiem w tobie, co na tą chwilę udało ci się prawie w 100 procentach. Dzięki temu dostałeś wiele darów, których zwieńczeniem jest kontakt ze mną. To zaowocuje tym, że nie będziesz czuł się osamotniony, co bardzo przeżywałeś w ostatnich miesiącach, tym bardziej, że byłeś nieustannie atakowany przez ciemność. Ten smutny i przygnębiający stan jest już poza tobą dzięki mojej codziennej obecności w twoim życiu. Na razie masz ze mną kontakt testami ciała i palców, a tylko raz w tygodniu kontakt mentalny, ale zapewniam cię, że w miarę czasu i dalszej aktywizacji twoich parametrów duchowych, nasz kontakt będzie się coraz bardziej pogłębiał.
Synu mój. Jestem ci potrzebny z wielu powodów. Zbliża się czas wejścia w stan oświecenia, co już zapowiedział ci Jezus z końcem zeszłego roku, a wcześniej Bóg w tobie. Ja Ozuel, wysłannik Światła potwierdzam że to nastąpi, jeśli nic nie zmieni się pod względem poziomu twojego rozwoju duchowego. To będzie rzeczywiście czas Apokalipsy w twoim życiu, czas radykalnej zmiany we wszystkich sferach twojego istnienia na Ziemi. Moim zadaniem jest przygotować cię do tego wydarzenia, abyś wszedł w nie z całą godnością i wdzięcznością, wolny od wszelkich zanieczyszczeń cielesnych i emocjonalnych. Dlatego masz taki nawał napływających z biopola emocji do uwolnienia oraz innych negatywnych energii. Stan oświecenia wymaga całkowitej czystości pod każdym względem, bo tylko wówczas jego zaistnienie jest możliwe. Cieszę się, że to rozumiesz i dzięki temu przyjmujesz ten obowiązek bardziej jako dar niż uciążliwe zadanie.
Synu. Bądź świadomy tego, że nowy stan w który wejdziesz pod koniec tego roku, to nie tylko dowód zaufania do ciebie świata duchowego, ale także zobowiązanie. Otrzymane dary mają służyć bardziej innym niż tobie, mają rozświetlać ludziom drogę do Boga, mają zachęcać do przebudzenia i zrozumienia co daje największe szczęście. Czy zaspokajanie materialnych potrzeb i przyjemności, nasyconych podszeptami ego, czy radość, zachwyt i ukojenie w kontakcie z istotami Światła i Bogiem w nich. Twoim zadaniem będzie zachęcać ich do tego przede wszystkim swoim przykładem, tym co otrzymałeś w darze jako nagrodę za spotkanie z Bogiem w sobie. Ty odnalazłeś drogę do Boga i dzięki temu stałeś się zupełnie innym człowiekiem, czym już od lat emanujesz.
Synu mój. Jestem tu po to w twoim życiu, aby ci pomagać w tym zadaniu. Dzięki lepszemu zdrowiu, z całym poświęceniem będziesz mógł przyciągać innych do Boga. To jest twoja misja na to życie, czego od dawna jesteś już świadomy. To jednocześnie nakaz świata duchowego, którego po oświeceniu staniesz się częścią. To jest także wyróżnienie i zaszczyt, bo tylko niewielu udaje się dotrzeć do tego miejsca, w którym aktualnie jesteś. Bądź pozdrowiony na nowej drodze swojego życia, na której ja, wysłannik Boga będę cię prowadził i wzmacniał, abyś z pełnym zaangażowaniem i gorliwością prostował ludzkie drogi.
Ozuel- opiekun duchowy z 11-go wymiaru
Zainteresowały mnie przekazy osobiste z racji drogi, jaką przeszedł pan Włodzimierz w ciągu 9-u lat. Od ” zwykłego ” człowieka z wieloma niedoskonałościami i kompleksami do osoby rozwiniętej duchowo, co przysporzyło mu wyjątkowe dary otrzymane od świata duchowego. Gratuluję pięknego rozwoju duchowego. To doskonały przykład dla każdego.
Internetowy podróżnik
Jeśli chodzi o formę w kilku słowach to: ładny, nie przeładowany zbędnymi
treściami (grafika)-czuć balans :), czytelny i harmonijny.
Jak dla mnie ma wszystko co potrzeba 🙂
Zainteresowani usługami z pewnością będą w stanie ocenić na co mogą liczyć
podczas wizyty-dla mnie jest to czytelne.
Największe zainteresowanie pewnie będą budzić przekazy w zakładce
„Osobiste”.
Myślę, że znaczna część „poszukujących” chciałaby się dowiedzieć co może
zrobić dla swojego rozwoju duchowego w bardziej bezpośrednim, skierowanym do
nich przekazie.
Informacji w Internecie na ten temat jest aż za dużo i w tym problem-jak
wybrać co warte uwagi a co nie, co słuszne a co złudne? Potrzeba dobrych
przewodników i nauczycieli żeby nie tracić czasu na to wszystko co
zbyteczne, skoro go nie ma już za wiele.
Trzymam kciuki za powodzenie bloga i nie mogę się doczekać dalszych treści
:).
Tomasz Dziubański
„Prawdę osiąga najpierw jednostka, a większość osiąga ją dużo później” W. Merge.
Treści zamieszczone na Pańskim blogu zostały przeze mnie przeczytane wielokrotnie i za każdym razem z wielkim zainteresowaniem. Jest to materiał, do którego można wrócić w każdej chwili i w moim odczuciu nie pozostawi uważnego czytelnika bez refleksji nad tym co w życiu ważne i nadrzędne.
Dziękuję z całego serca za Pańską szczerość, odwagę i chęć dzielenia się tak ważnymi ale i osobistymi informacjami. Czytając Pańskie przekazy odnajduję również wskazówki dotyczące mojego życia i myślę, że nie będę odosobniona w tym wniosku. Cieszę się, że powstał ten blog i życzę sobie oraz Panu, aby dotarł do szerokiego grona odbiorców niosąc zamierzony skutek. Serdecznie gratuluję Panu wytrwałości i konsekwencji w obranej przez Pana drodze i niech Pan robi to czego nie wolno Panu nie zrobić.
Życzę powodzenia w dalszej wędrówce i łączę wyrazy głębokiego szacunku.
Bardzo dziękuję Panu za udostępnianie swoich przemyśleń i przekazów. Rezonują pięknie z moimi przemyśleniami i światopoglądem. W tym miejscu chciałabym też podziękować za dwa ostatnie Pana artykuły w Nieznanym Świecie (które przyprowadziły mnie tu na Pana stronę :). Pierwszy dotyczy suplementów, drugi – świetny – noszący tytuł „Kto nami rządzi”. Nie omieszkam podziękować za nie również na łamach NŚ w swoim czasie. Serdecznie pozdrawiam. Magdalena.